🖤7🖤

103 6 3
                                    


Pov:💚Kyle💚
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Poszlismy w strone mojego pokoju. Ciemnowłosy był w szoku gdy zobaczył mój pokój.

-Stary, kurwa kiedy ty tu sprzątałeś ostatnią? To wygląda gorzej niż moje biurko podczas roku szkolnego. Ty musiałeś wyjsc o jakiejś 5 rano aby to ogarnąć do 21-powiedział zdziwiony Stan. Kurde ja wiem ze tu jest brudno ale ze aż tak?

-no nie przesadzaj. Bywało gorzej

-to ja nawet nie chce widziec tego gorzej
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Time skip bo nie chce mi sie pisac
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No coz, było czysto i to bardzo, ale ile czasu nam to zajeło. Zaczelismy okolo 11 a skończyliśmy o 19. Musze sie jeszcze spakować do tych Włoch. Boze nie chce mi sie.

-ej Stan-spytałem z złośliwym uśmieszkiem

-co chcesz duszo nieczysta-odpowiedział ciemnowłosy

-chcesz sie za mnie spokować do tych Włoch?

-jasne, po 8 godzinach sprzątania

-no proszeeeeeeeeeeeeeeee

-nie, nie mam zamiaru nawet-Stan popatrzyl na mnie- no dobra daj walizke lub cos

Kurwa no uwielbiam typa. Podalem mu walizke z szafy bo on „nie dosięga" a po chwili Stan zaczął pakowac mi jakies ubrania.

-ej ide po cos do picia na dół, chcesz cos?-spytalem stojąc w drzwiach

-moze byc jakis soczek jesli masz. Najlpiej w kartoniku

-chyba Ike se ostatnią kupił „do grania". Pozatym jestescie dziwni ze pijecie jakies soczki dla małych dzieci

-Sam jesteś małe dziecko-powiedział siedząc na podłodze i składajac bluze do walizki- no to przyniesiesz? Proszeeeeeeeee

-no okej, zaraz wracam- powiedziałem i wyszedłem z pokoju. Po cichu wszedłem do pokoju Ike'a i podjebałem mu jeden soczek z elzą. Ten debil nawet nie zauwazyl. Potem wziąłem dla siebie pepsi i wrociłem do pokoju. Gdy wrocilem zobaczylem ze Stan siedzi bez bluzyco było dosc dziwne (bluza rozpinana zeby ktos w komentarzach sie nie pruł ze jak to w lato bluza)

-gdzie twoja bluza?-powiedziałem podając mu soczek

-spokowałem dla ciebie bo nie masz ładnych-odpowiedzial ciemnowłosy i popatrzyl na soczek-Stary, skąd ta laska z zdjęcia? Gdzie ty takie znajdujesz?

-u Ike'a w pokoju. Nie wiem jak wy to pijecie. Przeciez to dla dzieci.

-nadal jestem dziekiem. Osiemniascie nie skończone

-ta?  No to sory ale nie przyjaznie sie z dziecmi

-NO ALE-

-dobra cicho, mozemy isc juz do twojego domu?

-okej, chodźmy

Wziąłem walizke i poszłem do drzwi. Mamy oczywiście nie bylo w domu wiec poprostu wyszedłem razem z Stanem

-Kurwa daleko jeszcze?-powiedziałem znudzony i zaspany

-jestesmy doslownie przed twoim domem

-no to daleko jeszcze?

-7minut a z tobą to 15

-NO ALE JAK TO

-dobra mam pomysł

-oho „Stan Marsh" ma pomysł-powiedziałem i zaśmiałem sie pod nosem

-a to spierdalaj, juz nie mam

-no ej stasiu

-dobra chodź księżniczko, zaniose cie

-serio?

-nie na niby, chodz bo mi sie odechce

Podszedłem do Stana a on faktycznie mnie odniósł i zaniósł do jego domu. Gdy juz prawie zasnąlem bylismy w domu Stana. Jego rodzice juz spali bo byla 20.30 a oni musieli nas o 1 zawieść na lotnisko. Stan zaniósł mnie do pokoju i połozył na łózku.

-dobranoc Hobby horsiaro

-dobranoc Stasiu Pianko

-zamknij sie juz z tym

-tez cie uwielbiam

Po chwili ciemnowłosy mnie przykrył a ja zasnąłem

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam ze tak żadko są rozdzialy ale nie mam czasu dodawac🙁😭
Baj baj ☺️🤫🧏🏻‍♀️

~Never Trust Anyone~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz