Czułam, jak moje serce wali w piersi jak oszalałe. To było szaleństwo, to było niebezpieczne, ale nie mogłam się powstrzymać.Pragnęłam pani Anderson bardziej niż czegokolwiek innego na świecie.
W tym momencie wiedziałam, że jestem gotowa przekroczyć dla niej wszelkie granice.
Pani Anderson uśmiechnęła się do mnie .
- Wiesz, co ja lubię, Emily? - zapytała.
Poczułam, jak rumieniec zalewa moje policzki.
- Nie wiem - wybełkotalam.
Pani Anderson nachyliła się do mojego ucha i szepnęła:
- Lubię ryzyko.
Poczułam dreszcze na plecach. Wiedziałam, co ma na myśli.
- Co ty masz na myśli? - zapytałam drżącym głosem.
Pani Anderson uśmiechnęła się jeszcze szerzej.
- Zobaczysz - powiedziała i pociągnęła mnie za rękę w stronę krzaków.
Schowałyśmy się za gęstymi gałęziami, gdzie nikt nas nie mógł zobaczyć.
Pani Anderson przycisnęła mnie do drzewa i zaczęła mnie namiętnie całować.
Jej ręce gubiły się w moich włosach, a jej język zatapiał się w moich ustach.
Odwzajemniłam jej pocałunek z taką samą namiętnością. Nie obchodziło mnie nic innego, tylko ona. Tylko jej usta, jej dotyk, jej zapach.
W tym momencie wiedziałam, że zrobię dla niej wszystko. Że oddam jej swoje ciało i duszę.
Nagle usłyszałyśmy jakiś hałas.
Odwróciłyśmy się i zobaczyłyśmy grupę uczniów zmierzających w naszą stronę.
Zamarłam z przerażenia. Wiedziałam, że jeśli nas zobaczą, będzie to katastrofa.
Pani Anderson zareagowała błyskawicznie.
- Szybko, musimy uciekać! - szepnęła i chwyciła mnie za rękę.
Wybiegłyśmy z krzaków i pobiegłyśmy w drugą stronę parku.
Uczniowie na szczęście nas nie zauważyli.
Dopiero gdy dotarłyśmy do bezpiecznego miejsca, zatrzymałyśmy się i odetchnęłyśmy z ulgą.
Czułam, jak moje serce wali w piersi jak oszalałe.
- To było o mało co - wybełkotalam.
Pani Anderson uśmiechnęła się do mnie.
- Ale daliśmy radę - powiedziała. - A to dopiero początek.
Spojrzała mi w oczy i poczułam, jak moje ciało płonie z pożądania.
Wiedziałam, że ma rację. To dopiero był początek naszej niebezpiecznej gry.
Co myślicie o tym rozdziale.
Jeśli rozdział wam się podobał to będę wdzięczna za gwiazdki
CZYTASZ
Pani Anderson
Teen FictionEmily musiała wziąć rok przerwy w szkole ze względu na stan psychiczny, a teraz ma 18 lat i jest gotowa zacząć od nowa. Zawsze była piątkową uczennicą i planuje żeby tak pozostało, skupiając się w tym roku na studiach. Ale potem poznaje nową nauczy...