Prolog

177 14 4
                                        

Od zawsze mówiono mi, że nastolatkowie nie mogą mieć problemów. Że lata młodości są najlepsze i trzeba się nimi cieszyć. Że szkoła jest świetna, a kiedy pójdzie się do pracy, to dopiero wtedy się ją doceni.

Ja nawet w najmniejszym stopniu się z tym nie zgadzałam.

 Przez całe dzieciństwo słyszałam tylko pogadanki rodziców, że jak nie dostanę szóstki ze sprawdzianu i nie będę najlepsza to dostanę szlaban i będą mną zawiedzeni. Nie spałam po nocach, żeby się uczyć. Odbiło się to na moim zdrowiu, zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Ale w wieku trzynastu lat zrozumiałam, że muszę spełniać własne marzenia, a nie te rodziców. Wówczas gdy pokazałam prawdziwą siebie- stawiającą na swoim i dbającą o moją psychikę, nie zyskałam nic,

                                                  Lecz
                                                           Straciłam
                                                                             Wszystko.

„ Lost Hope"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz