Rozkręcamy akcje mam nadzieję, że wam się spodoba.
*Jezu uwierzcie, wymyśleć taki plan fabuły to było wyzwanie*
~•~•~
Hailie Monet uśmiechnęła się nieznacznie patrząc w oczy Vincenta.
– Co jest twoim celem, siostro. – syknął jadowicie. – Jaką poniesiesz korzyść, pojawiając się tu po tylu latach?
– Nie owijasz w bawełnę, podoba mi się to. – cmoknęła, robiąc kilka kroków do przodu. – Wy potrzebujecie wsparcia, a ja potrzebuję informacji. – szepnęła, pochylając się nad jego uchem. – Jest to uczciwy układ, czyż nie drogi Vincencie?
– Co masz na myśli, droga panno Monet? – spytał chłodno Adrien Santan.
– Instytucja w Tokio mówi ci to coś, Adrienie – spytała, puszczając w jego kierunku oczko.
Adrien Santan, zacisnął szczękę.
– Co ty planujesz, Hailie Monet? – syknął Egbert Santan.
Brunetka schowała ręce do kieszeni, a jej uśmiech zniknął z twarzy. Grace, nareszcie postanowiła się zjawić. Stanęła obok Vincenta, mierząc najmłodszą z Monetów wzrokiem.
– Głupotom byłoby, zdradzać swoje plany panie Santan. Jednak powiem ci po znajomości – szepnęła, patrząc chłodno w jego oczy. – Zamierzam, posiąść plany tajnej broni nad którą pracuje rząd amerykański – zbliżyła swoją twarz do jego. – Szykuje się wojna. A ty dobrze o tym wiesz, Egbercie. Dostałeś najnowsze statystki. Organizacje zamierzają zaatakować, by utworzyć nowy porządek na tym świecie.
– O czym ty mówisz? Całkiem oszalałaś? – prychnął Vincent.
– Śmierć nie była dla ciebie wystarczająca Hailie? Pragniesz pobawić się w tajnych agentów? Czy superbohaterów? – spytał Will, który dotąd milczał.
– Ah, rozumiem. Ty nadal żyjesz w przekonaniu, że mafia to jedynie źli gangsterzy wdający się w bójki, lub są to dealerzy narkotyków. – powiedziała chłodno – Masz rację, pragnę pobawić się w tajną agentkę. Jednak kto mówił o ratowaniu świata? A, co jeśli chcę go zniszczyć?
~•~•~
Polsat~
Dobra mam do was pytanie, w porównaniu z innymi fanfiction, widzicie w tym jakąś poprawę? Co mogę zmienić, lub poprawić?
*Co do poprawiania, to poprawiam 2 testy bo obstawiałam, że są na logikę ale jednak nie były na logikę 💔*
Ogólnie to myślę, że jednak będzie to ostatni fanfiction na temat rodziny Monet😅🤔
Planuje napisać, a przynajmniej postarać się napisać, jakiś własny upo romans jednak jeszcze nie wiem, w jakim świecie go obsadze.
Rozdział się wam podoba? Trochę krótki ale dziś nie miałam kompletnie czasu by coś napisać.
*Nauka do 3 testów*
*Koszenie trawnika*
Jutro coś wstawię, może jeszcze dzisiaj.
Pozdrawiam was serdecznie 💕
CZYTASZ
Zakazana miłość - Rodzina Monet fanfiction
Fanfic,,- Więc ustalmy nowe zasady. - szepnęłam, pogłębiając pocałunek " Czy możliwym jest to, by jedno zadanie, wciągnęło dwójkę ludzi w skomplikowaną intrygę? Czy wszystko możemy oznaczyć mianem "przypadku"? Dotąd napięte nici losu dwójki największych w...