I

66 1 3
                                    

Po konkursie pełnym emocji wróciliście do waszego hotelu aby odpocząć. Wszystko co zdarzyło się w tamtej hali było nie do pomyślenia. Teraz macie jeszcze dwa dni na zwiedzanie Seulu nim przyjdzie wam przestawić stopę za próg JYP Entertainment. Jak wielkie było wasze dziwienie kiedy usłyszeliście, że na widowni znajdowali się członkowie zespołów takich jak BTS, Stray Kids, Enhypen, Seventeen, Le Sserafim, Mamamoo, TWICE czy chociażby Itzy. Oczywiście swoją obecnością zachwycili halę także łowcy talentów jak i przedstawiciele wytwórni. Jednak Ci zwracali swoją uwagę głównie na zwycięską grupę, dlatego werdykt założyciela JYP bardzo was zdziwił, ale również był źródłem szczęścia.

Całą noc przegadałaś z przyjaciółką zapominając, że na następny dzień macie zaplanowane zwiedzanie Seulu. Jednak wasze podekscytowanie nie dało wam spać. Za każdym razem kiedy jedna ułożyła się do snu to odzywała się druga, rozpoczynając całkowicie nowy temat. W końcu jednak zmęczone po długim dniu i niekończących się rozmowach, zasnęłyście. 

Nazajutrz odbyłyście urozmaiconą podróż po mieście, zwiedzając wszystkie nawet najmniejsze jego zakamarki. Warto jednak dodać, że Seul jest miastem na tyle dużym, że nie da się go zwiedzić w całości nawet mając do dyspozycji dwa lub trzy dni. Byłyście jednak zadowolone, gdyż większość z miejsc, które chciałyście zobaczyć okazały się łatwo dostępne. Na koniec podróży postanowiłyście się przejść mostem Jamsu, który znajduje się nad rzeką Han. To było niezapomniane wydarzenie, ponieważ most ten znajduje się tak naprawdę pod innym mostem - Banpo, który pełni również funkcje fontanny. To wszystko sprawiało, że miejsce to było magiczne, zwłaszcza podczas nocnej przechadzki.

Podczas waszego spaceru, na którym żartowałyście i głośno się śmiałyście, wpadłaś na pewnego mężczyznę niewiele wyższego od siebie. Było to dziwne, ponieważ była to późna pora i nikogo tutaj nie widziałyście. Nie rozpoznałaś twarzy nieznajomego, a szczerze mówiąc nawet nie miałaś jak, ponieważ miał na sobie okulary, maseczkę oraz kaptur. Skłoniłaś się lekko i wymówiłaś 죄송합니다, które znaczyło tyle co 'przepraszam'. Wiedziałaś to, bo było to jedno ze słów, którego nauczyła Cię twoja przyjaciółka z obsesją na punkcie Korei. Nieznajomy odpowiedział Ci tym samym po czym każdy z was ruszył w swoją stronę. Razem z przyjaciółką stwierdziłyście, że był to jakiś dziwny typ, ale nie zastanawiałyście się nad tym zbyt długo. Jako, że to był wasz ostatni punkt dzisiejszej wycieczki to następnie postanowiłyście się udać do hotelu w celu odpoczynku po dniu pełnym biegania po mieście.

Następny dzień przeznaczyłyście na kupno pamiątek lub słodyczy. Oczywiście ten czas wykorzystałyście także na skosztowanie dań z tutejszych restauracji. Była to miła odmiana, ponieważ w twoim kraju nie zjesz dań takich jak kimbap, tteokbokki, bulgogi czy kimchi. No chyba, że w specjalnych restauracjach z kuchnią koreańską, jednak nie są to powszechne lokale. Z tego wszystkiego to twoja przyjaciółka najbardziej wydawała się wniebowzięta. Korzystała z tego jak mogła. Robiła zdjęcia zarówno krajobrazu, jak i wam. Argumentowała to tym, że tak buduje się niezapomniane wspomnienia. Mówiła też, że chciałaby je wydrukować i wkleić do albumu jako pamiątkę z kolejnej podróży. Jest bowiem jeszcze inna rzecz, którą oprócz muzyki uwielbia. Są to właśnie podróże i to je lubi dokumentować poprzez liczne magnesy, pocztówki czy pamiątkowe zdjęcia.

***

Wreszcie nadszedł dzień zwiedzania budynku JYP Entertainment. Cała grupa taneczna, czyli około piętnaście osób jechało autobusem i zaciekle ze sobą rozmawiało. Wszyscy byli podekscytowani i rozmyślali co czeka ich na miejscu. Nie wiedzieliście czego dokładnie się spodziewać. Gdy w końcu dotarliście, przed głównymi drzwiami czekał na was JYP. Powitał was i zaprosił do środka, gdzie będziecie wolni od ciekawskich spojrzeń i ewentualnych "paparazzi", którzy byli dosyć powszechnym zjawiskiem tutaj.

Znaleźliście się w dużym holu, w którym oprócz was znajdowało się jeszcze kilka osób. JYP po krótce opisał wam plan budynku i wyjaśnił jak wygląda praca w tej branży zza kulis. Stwierdził, że wasz pobyt tutaj to swego rodzaju nagroda za zajęcie wysokiego miejsca w prestiżowym konkursie tanecznym. Następnie przedstawił wam pewną kobietę. Ahn Seo-Yeon bo tak miała na imię, była waszą przewodniczką, której zadaniem było oprowadzić was i pokazać wam część budynku. Co było większym zaskoczeniem, JYP stwierdził, że byłby bardzo uradowany, gdybyście zgodzili się zasilić szeregi tancerzy z jego firmy. Ta wiadomość wywołała wielkie poruszenie, co zauważył sam dyrektor firmy. Jednak miało być to coś do czego przejdziecie później, tymczasem zostaliście zaproszeni w podróż po budynku.

Po wyjściu z holu skierowaliście się na klatkę schodową. Nie mogłaś się powstrzymać i spojrzałaś w górę. Zauważyłaś niekończące się schody i mnóstwo pięter. Widok, który ukazał się twoim oczom sprawił, że na moment stanęłaś sparaliżowana przez co wpadły na Ciebie osoby idące za tobą. Omal się nie przewróciłaś, a Ci tylko popatrzyli na Ciebie z góry wzrokiem pełnym politowania jakby czuli się od Ciebie lepsi. Przez wielu nadal byłaś uważana za małolatę, chociaż już dawno osiągnęłaś wiek pełnoletności. Otrząsnęłaś się i ruszyłaś dalej.

***

Zwiedzaniu nie było końca, a spędziliście tu już dosyć dużo czasu. W pewnym momencie musiałaś pilnie skorzystać z toalety. Wiedziałaś, że jedna znajduje się dosyć blisko, ale nie chciałaś zatrzymywać całej grupy, zresztą mieliście teraz małą przerwę, więc łudziłaś się, że po twoim szybkim wypadzie nadal tutaj będzie. Przyjaciółka chciała iść z tobą, ale stwierdziłaś, że powinna zostać z resztą. W najgorszym przypadku to ona miała zakomunikować, że zgubiłaś się w tym ogromnym budynku przypominającym labirynt. 

Oddaliłaś się od grupy i znalazłaś toaletę. Jednak gdy już z niej wyszłaś zauważyłaś, że twojej grupy nie ma nigdzie na korytarzu. Pomyślałaś, że może udali się na następne piętro lub do którejś z sal i wiedziona impulsem zajrzałaś do jednej z nich. To co tam zastałaś to z pewnością nie była twoja grupa, a chłopak, który wykonywał choreografię do jakiejś piosenki. Nie było to nic co mogłabyś kojarzyć, gdyby była tu twoja przyjaciółka to może ona miałaby jakieś pojęcie co to za utwór. Jednak widok jaki zastałaś zamurował Cię. Chłopak bardzo szybko zauważył twoje odbicie w lustrze, a gdy to zrobił ty tylko lekko ukłoniłaś się i cicho przeprosiłaś. Już chciałaś pospiesznie wyjść, jednak głos chłopaka Ci na to nie pozwolił.

Nie wiedziałaś co robić. Zastanawiałaś się czy go zignorować i wrócić na poszukiwania własnej grupy, czy może zostać i przy okazji zapytać czy nie wie gdzie mogą się znajdować. 

W twojej głowie brzmiało to absurdalnie, ale uświadomiłaś sobie, że właśnie tak wygląda sytuacja w której się aktualnie znajdowałaś, czyli bez żadnego lepszego wyjścia.

Unexpected  || Hwang HyunjinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz