X

32 2 6
                                    

W końcu dotarłyście do waszego celu, którym było JYP Entertainment. Sam widok budynku przyprawiał Cię o mdłości, a wizja kolejnych kilku godzin spędzonych w środku napawała Cię negatywną energią. Jakież było twoje zdziwienie kiedy zauważyłaś, że twoja przyjaciółka emituje dookoła pozytywną aurę. Była ona dziwnie radosna i nieustannie się uśmiechała. Najwyraźniej tortury, których wczoraj doświadczyła od Lee Know sprawiły jej przyjemność. W sumie sama mówiła, że jest masochistką - pomyślałaś sobie. Wiedziałaś jednak, że kryje się za tym głębszy sens.

Nim zdążyłaś ją o cokolwiek zapytać, do sali wtargnęli chłopcy - zdyszani jakby dopiero co przebiegli maraton. Ich wytłumaczeniem było to, że nie chcieli się spóźnić. Dałyście im czas na uspokojenie oddechu i przygotowanie do tańca, a same z przyjaciółką jeszcze się porozgrzewałyście, po czym ponowie zabraliście się do pracy. Miałaś wrażenie, że dzisiaj idzie wam znacznie lepiej niż dnia poprzedniego. Może wynikało to z tego, że najgorzej wymyślić początek, a im głębiej w las tym więcej wizji i pomysłów przychodzi wam na myśl. Nawet jeśli dobrze się skupiliście to i tak musieliście dograć wszystkie ruchy, a czasami do niektórych partii dodawaliście nowe. W ten sposób pierwotny szkic choreografii, który zarysował się w waszych głowach, całkowicie zniknął i aktualnie królowała tam pustka. 

Wiecznie jednak nie trwa nic. Tak było i tym razem. Kiedy myślałaś, że idzie wam nieźle, zaczęła się seria błędów. Były to niestety głównie twoje pomyłki. Najpewniej wynikały z rozkojarzenia i twojego złego samopoczucia. Nie chciałaś jednak przerywać ciężkiej pracy całej ekipy. Jednak grupie nie umknęły błędy, które popełniałaś. Nie było to znowu coś wielkiego, lecz zdecydowanie wymagało korekty. Wszyscy obecni widząc twoje rozdrażnienie, jednogłośnie zarządzili przerwę. Nikt nie powiedział tego głośno, ale każdemu z was była ona potrzebna. Po dłuższym czasie nieustannych ćwiczeń błędy są nieuniknione, dlatego kiedy ty widziałaś swoje mało znaczące pomyłki, nie spostrzegłaś, że inni także je popełniają.

Felix razem z Minho i twoją przyjaciółką wyszli z sali, aby coś przekąsić, jednak ty nie dałaś za wygraną i podczas waszej przerwy nadal trenowałaś. Byłaś dla siebie bardzo surowa i nie dawałaś sobie chwili wytchnienia. Byłaś tak przejęta swoim tańcem, że nie zauważyłaś, że w tle stoi nie kto inny jak Hyunjin i wpatruje się w Ciebie ze zmartwieniem wypisanym na twarzy. Kiedy do Ciebie przemówił, jego głos wystraszył Cię tak bardzo, że podskoczyłaś, a następnie zamarłaś w miejscu. Wtedy chłopak skierował się w twoją stronę. Prosił, abyś jednak przestała się aż tak zamęczać. Ty jednak nie chciałaś go słuchać i powiedziałaś mu, aby się odsunął. Kiedy jednak po twojej odpowiedzi zamiast odejść złapał Cię za nadgarstki, zamarłaś i lekko zadzierając głowę w górę, spojrzałaś mu w oczy.

Wydawało Ci się, że wpatrujecie się w siebie nawzajem w nieskończoność, jednak w rzeczywistości upłynęło jedynie kilka minut. Żadne z was nie było w stanie przerwać i zmącić zaistniałej ciszy - słowami. Podziwiałaś twarz chłopaka i starałaś się zapamiętać każdy najmniejszy jej szczegół. Pierwsze co zobaczyłaś to jego piękne brązowe oczy. Następnie zauważyłaś jego pełne usta, a ostatecznie twojej uwadze nie uciekł także charakterystyczny pieprzyk pod jego lewym okiem. Zdecydowanie dodawał mu uroku. Czułaś się jakbyś w swojej pamięci tworzyła obraz jego twarzy. Mogłaś to porównać do rysowania mapy przez kartografa. Miałaś wrażenie, że czujesz motylki w brzuchu. Polubiłaś to uczucie, jednak nie mogłaś sobie na nie pozwolić. Nie teraz ani nawet później. W końcu to piosenkarz należący do zespołu kpopowego, idol milionów nastolatek z całego świata, a ty jesteś ledwie studentką traktowaną jako jedna z lepszych tancerek. Nawet jeśli tzw. dating ban, któremu zespół został poddany i którego musiał przestrzegać już dawno został zniesiony, to umawianie się z dziewczyną, zwłaszcza taką jak ty, przysporzyłoby chłopakowi dużo problemów, mnóstwo hejtu czy nawet gróźb i życzeń śmierci. Nie chciałaś przez to przechodzić jak również nie chciałaś, aby Hyunjin był na to skazany. Miał przed sobą jeszcze długą karierę, dlatego zerwałaś kontakt wzrokowy. Chłopak następnie się odsunął. Przeprosił Cię i powiedział, że jeżeli nie chcesz odpocząć to przynajmniej może pomóc Ci z korektą błędów, które popełniałaś w choreografii, a których obecność Cię co najmniej irytowała.

Uśmiechnęłaś się lekko z wdzięczności, jednak nie śmiałaś spojrzeć mu w oczy. Bałaś się, że jeżeli ponownie to zrobisz to już nic nie będzie w stanie Cię uratować i pogrążysz się na zawsze. Nie chciałaś wyjść na zakochaną gówniarę, która zamiast wykonywać pracę, na którą sama się zgodziła, podrywa koreańskich idoli i być może stara się czerpać korzyści z ich portfeli czy pozycji. Uważałaś, że byłoby to co najmniej słabe, a w dodatku nie brzmiało jak ty. W dodatku musisz przyznać, że ten typ ludzi jest najgorszy i zdecydowanie nie chciałaś do nich należeć.

W niezręcznej ciszy ponownie wróciliście do pracy. Hyunjin zwracał Ci uwagę na popełniane błędy co lekko Cię irytowało, ponieważ dobrze zdawałaś sobie z nich sprawę. Nic jednak nie powiedziałaś tylko kiwałaś głową chcąc przekazać, że rozumiesz o co mu chodzi. Mimo iż wiedziałaś o swoich pomyłkach to nie byłaś w stanie ich poprawić. Ciągle Ci nie wychodziło i miałaś się już poddać kiedy chłopak ponownie się do Ciebie zbliżył. Nie był on już tak blisko jak jeszcze chwilę temu, tym razem panował między wami pewien odstęp. Hyunjin starał się pokazać Ci jak prawidłowo wykonać choreografię krok po kroku, jednak starał się przy tym nie zmniejszać między wami tego wcześniej "ustalonego" dystansu. Było Ci trochę z tego powodu przykro, aczkolwiek szybko odsunęłaś od siebie tą myśl. Uważnie obserwowałaś, a następnie próbowałaś dokładnie odwzorować ruchy chłopaka. Powoli Ci się udawało, a to z kolei sprawiło, że zaczęłaś się uspokajać. 

Twoje ukojone nerwy zdecydowanie miały wpływ na twój taniec. Większość dotychczasowych błędów, które popełniałaś stało się już przeszłością. Dzięki pomocy Hyunjina mogłaś teraz przeznaczyć trochę czasu na odpoczynek. Było to niczym zbawienie. Jedyne o czym teraz marzyłaś to prysznic i ukochane łóżko, lecz jedyne co mogłaś teraz zrobić to rozłożyć się na parkiecie sali, w której się znajdowałaś. Spojrzałaś na swój telefon, aby przejrzeć swoje social media. Z przerażeniem zauważyłaś, że zbliża się godzina osiemnasta. Spędziliście w sali tanecznej prawie osiem godzin. Byłaś tak zajęta próbą prawidłowego odtańczenia choreografii, że nie zauważyłaś, że dzień po woli chyli się ku końcowi. 

Jednak coś innego bardziej przykuło twoją uwagę. Było to powiadomienie z youtube'a, a dokładniej z kanału, który założyłyście razem z przyjaciółką dobrych kilka dni temu. Liczby, które zauważyłaś po otworzeniu aplikacji sprawiły, że niemal wydarło Cię w górę z podłogi, na której przed chwilą leżałaś. Podskakiwałaś z radości niemal do sufitu. Cieszyłaś się tak, że całkowicie zapomniałaś o obecności Hyunjina. Twoja niepohamowana radość najpewniej sprawiła, że chłopak uważa Cię za małe dziecko mimo niewielkiej różnicy wieku pomiędzy wami. 

Jednak nie byłaś w stanie przerwać, a to sprawiło również, że nie byłaś w stanie zauważyć uśmiechu, który wykwitł na twarzy Hyunjina, aktualnie spoglądającego na Ciebie ze zdezorientowaniem wypisanym na twarzy.

Unexpected  || Hwang HyunjinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz