Dni mijają szybko a ja nawet nie wiem kiedy już tak naprawdę mieszkam u Norberta ,kiedy rano wstaje na trening czy wyjazd ,daje mi buziaka i jestem wdzięczna za to ,że mogę jeszcze pospać ,chodź widzimy się wieczorami to i tak sobą się cieszymy bo możemy w spokoju razem spędzić czas. Dzisiaj chłopaki grają mam nadzieję ostatni mecz finałowy więc szykuję się na mecz ,robię delikatny makijaż i związuje włosy w kok i ubieram spodnie oraz bluzkę z nazwiskiem Norberta i czekam na rodziców i Wiktorię aż po mnie przyjadą i kiedy dzwoni Wiktoria ,że na mnie czekają wychodzę z mieszkania i jedziemy na halę i kiedy jesteśmy na miejscu witam się z dziewczynami a mój wzrok z Norbertem się spotyka a ja czuję motylki w brzuchu jak za pierwszym miejscu kiedy go zobaczyłam. Chłopaki zaczynają mecz a ja kibicuje z całych sił i czasem mam wrażenie ,że słyszy mnie Norbert z boiska bo często zerka w moją stronę i chłopaki wygrywają ostatni mecz 3:1 i jest wielka radość ,Norbert woła mnie rękę więc do niego biegnę a on obejmuję mnie mocno
-Gratuluję -mówię i delikatnie całuje go w usta
-Dziękuję ,grałem dla ciebie-mówi a mi robi się cieplej na sercu kiedy słyszę od niego takie słowa
-Jestem z ciebie dumna ,może po koronacji pojedziemy gdzieś coś zjeść z moimi rodzicami ,Wiktorią i Fornalem?
-Wiesz co ,to samo miałem ci zaproponować ,a wiesz co to oznacza?
-Nie -mówię i przygryzam usta
-Nie wiesz?Jak to?-pyta Norbert i całuje mnie w polik
-No mów-mówię i przewracam oczami
-Kochanie oznacza to,że jesteśmy dla siebie pisani-mówi
-Tak myślałam,że to powiesz ale chciałam usłyszeć to z twoich słów-mówię i uśmiecham się do niego
-Czyli drażniłaś się ze mną?
-TAK a teraz uciekaj do chłopaków-mówię ,Norbert się uśmiecha i całuję mnie w usta i biegnie do chłopaków a my po koronacji czekamy na chłopaków z rodzicami za halą i kiedy już są,jedziemy do restauracji i spędzamy czas z rodzicami a mi się chce śmiać kiedy Norbert walczy z Tomkiem który zapłaci za kolację ale na szczęście zdecydowali ,że zapłacą na pół i żegnamy się z Norbertem z nimi i wracamy do domu
-Wreszcie sami-mówię
-Dokładnie,jestem taki zmęczony że tylko chce wziąć z tobą kąpiel i pójść do łóżka -mówi
-O tym samym marzę-mówię i idziemy do łazienki i bierzemy długą kąpiel a potem kładziemy się do łóżka i kiedy się wtulam w Norberta nawet nie wiem kiedy zasypiam......
CZYTASZ
Życie lubi płatać nam figle
RomanceDominika lat 25 -narzeczona tenisisty Huberta Hurkacza , przylatuje na galę mistrzów sportu,nie jest z tego powodu zadowolona ponieważ nie układa jej się najlepiej z Hubertem. Ku jej zaskoczeniu bawi się dobrze na gali przy pewnym siatkarzu. Czy zaw...