Dni szybko mijają i nawet nie wiem kiedy a jadę z Wiktorią na finał ligi narodów do Łodzi a ja się denerwuję bo spóźnimy się na mecz
-Chyba nie będzie na ciebie taki zły -mówi moja siostra
-Wiesz to na pewno ale pewnie będzie się zastanawiał co nam się stało
-Widać ,że kocha cię i jesteś dla niego wszystkim
-No zaraz po siatkówce
-Tutaj bym się z tobą nie zgodziła ale mam nadzieję,że za niedługo przekona cię abyś zmieniła zdanie Norbert-mówi i uśmiecha się tajemniczo a ja zastanawiam się co miała na myśli,chwilę jeszcze rozmawiamy i na szczęście dojeżdżamy szybko do Łodzi i wchodzimy kiedy zaczyna się mecz,rzucam w stronę Norberta spojrzenie z przeprosinami a on się do mnie uśmiecha i witamy się z dziewczynami i zaczynami kibicować chłopakom, na szczęście wygrywają z Niemcami 3:1 i idę się przywitać z Norbertem
-Przepraszam -mówię i delikatnie go całuję
-Za co kochanie?-pyta mnie i smyra mnie po poliku a przez moje ciało przechodzi miły dreszcz i przypominam sobie jak mi go bardzo brakuje
-Za spóźnienie się na twój mecz
-Kochanie przecież byłaś punktualnie ,najważniejsze że nic wam się nie stało chodź przez grzeczność nie za przeczę ,że jak się rozgrzewałem i ciebie nie było to zacząłem się martwić że ciebie nie ma
-Bałeś się o mnie?
-Kochanie codziennie o ciebie się martwię -mówi i całuję mnie a mi robi się na sercu cieplej ponieważ nigdy takich słów nie usłyszałam od Huberta kiedy z nim byłam i w moich oczach pojawiają się łzy
-Ej kochanie wszystko ok?-pyta
-Tak , po prostu w końcu jestem szczęśliwa -mówię a on całuję mnie w szyję
-Muszę już uciekać ale widzimy się jutro -mówi
-Kocham cię-mówię i idę do Wiktorii z którą wychodzimy z hali i jedziemy do hotelu,pierwsza zajmuję łazienkę i kładę się na łóżko
-Widzisz mówiłam ci że jesteś dla niego ważna -słyszę po jakimś czasie głos swojej siostry
-Możesz mi powiedzieć o co ci chodzi?-pytam
-Dowiesz się wkrótce -mówi
-No powiedź -mówię
-Nie, idziemy spać-mówi
-Małpa z ciebie
-Podziękujesz mi jak sama się dowiesz
-No niech ci będzie -mówię i chwilę rozmawiamy i nawet nie wiem kiedy zasypiam....
CZYTASZ
Życie lubi płatać nam figle
RomanceDominika lat 25 -narzeczona tenisisty Huberta Hurkacza , przylatuje na galę mistrzów sportu,nie jest z tego powodu zadowolona ponieważ nie układa jej się najlepiej z Hubertem. Ku jej zaskoczeniu bawi się dobrze na gali przy pewnym siatkarzu. Czy zaw...