Pov : Santia
Obudziłam sie dzis ze strasznym bolem glowy, i moja reka ze wczoraj bardzo bolala,wiadomo dlaczego, sprawdzialm telefon i byla 9:28 mielismy wolne od nagrywek bo musieliśmy sie blizej poznać,wiec nic nie nagrywaliśmy przez ostatnie 2 tyg.
Nie wiem co sie dzialo,w sensie, wiem ale tak głowa mnie bolalaz zw nie dalo sie wytrzymać..
Ledwo wsstalam ale musiałam,bo trzeba jakos wygladac, wzięłam prysznic pomalowałam sie i dzis postawiłam na zwykle czarne dresy i luźną bluze, przeciez nie pokaże sie w obcislych ubraniach...nie ma mowy, wyszlam na balkon i wyciąglan szulga z myślą ze nikogo nie spotkam. Musiałam to robic bo to mi dawalo ulge i zakłócało głód,podpaliłam papierosa i zaciagnelam sie, kocham to uczucie.
Na moje szczęście brunet musial przyjść na balkon a ktoz by inny?
S: yyy o czesc
B: Hejj sluchaj chcialem z tobą pogadac
Zdziwienie wymalowalo sie na mojej twarzy
S: ze-ze mna? A po co ..
B: no słuchaj chciałem cie przeprosić za moje zachowanie, bylem bardzo nie miły w stosunku do ciebie,przepraszam, chciałabyś w ramach przeprosin cos pooglądać?
Bylam w szoku .. Borys ryskala BORYS RYSKALA przeprosil MNIE? nie możliwe, a moze jednak? Zakrztusiłam sie dymem i odchrzaknelam
S: dziękuję za przeprosimy i tak moge cos z tobą obejrzec
Powiedziałam z uśmiechem na twarzy
B: okej bardzo się cieszę przyjdź do mnie o 20?
S: jasne do zobaczenia:)
B: narka blondi
*****
* Blondi? Co jest boryga staje sue miły..jak moglam mu odmówić i ten jego śliczny usmiech..nie Santia stop, ledwo go znasz, a juz bedziesz przyszłość razem planować boze..*
Skip time
14:27Zeszlam na dol bo caly ten czas przeglądałam social media w pokoju
W kuchni ujrzalam emilke od razu poprawil mi sie humor, chociaż Borys tez tam byl ale na niego nue zwróciłam wiekszej uwagi, w koncu widzieliśmy sie na balkonie
S: o emilka hejka!! Co tam dobrego masz?
E: hejka santii a nic jem sobie makaron z szpinakiem chcesz trochę?
S: wieszz niee jadlam wcześniej..
E: jak to wcześniej przecież nie wychodziłas z pokoju, nie jestes glodna?
S: coo nie jadlam jadlam nie jestem glodna dzieki za troske smacznego:)
***
* Kłamać to ja umiem dobrze;)*---------
Pov: Borys
Posłuchałem troche rozmowę dziewczyn i trochę sie zmartwiłem o santie ale dlaczefo? Przecież nawet sie nie przyjaźnimy musze zastopowac bo zwariuję
------
Pov: SantiaSzybko poszlam do gory aby nie zwracac uwagi innych na to co mówiła bobera, pobieglam do lazienki aby sie zważyć
Oh w końcu -3kg jeszcze troche i bede wyglądała jak normalna dziewczyna a nie jak wielorob...pomyslalam
----
Skip time: 20:04Pov: santia
Zapukałam do pokoju borysa bo przecież mieliśmy razem coś oglądać prawie zapomniałam alw jestem
CZYTASZ
Na zawsze razem
Teen Fiction𝗺𝗶ł𝗼𝘀́𝗰 𝗺𝗶ł𝗼𝘀́𝗰 𝗺𝗶ł𝗼𝘀́𝗰́...𝗰𝗼 𝘁𝘂 𝘄𝗶𝗲𝗰𝗲𝗷 𝗺𝗼𝘄𝗶𝗰? 𝗱𝘄𝗼̀𝗰𝗵 𝗺ł𝗼𝗱𝘆𝗰𝗵 𝗹𝘂𝗱𝘇𝗶 𝘇𝗮𝗸𝗼𝗰𝗵𝗮𝗻𝘆𝗰𝗵 𝘄 𝘀𝗼𝗯𝗶𝗲 𝗰𝘇𝗲𝗴𝗼 𝗰𝗵𝗰𝗶𝗲𝗰 𝘄𝗶𝗲𝗰𝗲𝗷? 𝑼𝑾𝑨𝑮𝑨! 𝑾 𝑲𝑺𝑰𝑨̊𝒁𝑪𝑬 𝑾𝒀𝑺𝑻𝑬𝑷𝑼𝑱𝑨̊ Δ 𝒃𝒓𝒂�...