~15~

267 11 2
                                    

Santia

Miałam dzis wybrać sie na impreze do klubu,  w koncu trzeba się jakos rozerwac nie?

Zaczelam sie szykowac, pomalowałam sie mocno i ubralam miniówkę i top na ramiączkach

Zeszlam na dol zeby powiedzieć komus ze wroce pozno

S: hej emilka! Ja wychodzę, wrócę późno papa
E: okej pa santia!!

Wyszlam z domu i poszłam do wyznaczonego miejsca, bylo ciemno więc trochę sie balam Borys zawsze ze mna chodzil jak bylo ciemno ale jebac to.

Weszlam do klubu i zobaczyłam mase pijanych osób, podeszlam do baru i poprosilam o drinka

Nagle z oddali zobaczyłam dziewczyne ktora zaczęła isc w moją strone, przyjrzałam sie bliżej i..to była lilka? Z jakims patusem, no niezle

Obserwowałam ich ale chyba mnie nie poznala przez makijaż,to lepiej

Szatynka zamowila drinka i zaczęła sie lizac z tym łysym typem(kocham patusow )

Zrobiłam zdjęcie i wyslalam borysowi, nie patrzalam co mi odpisal, nie chciałam narazie tego widzieć

Podszedl do mnie jakis chłopak,nawet fajny

X: czesc kuba jestem

S: hej znamy sie?

K: nie,ale możemy,napijesz sie?

Bylan przeciwna temu ale wsm co mi tam

S: tak pewnie

Wypiliśmy troche dużo i pogadaliśmy, chłopk zaproponował mi kreskę wiec sie zgodziłam, wciągnęliśmy chyba 4g

Byla 3 wiec zaczynałam sie zbierać do domu, miałam w mniej niz polowie świadomość co sie dzieje praktycznie jej nie miałam

Weszlam do domu i zaczynałam ściągać buty,nie zauważyłam borysa siedzącego na kanapie,ale co on tu robi?

B: santia? Cp ty tu robisz

S: co rodciw? Mideszkaem tureaj

B: kurwa ty jesteś pijana

S: nje ja nje pijr ja kedtem w 100% trzezjwa

B: chodź zaprowadze cie do góry

S: zostwa mnjr idx sobie do seoejj lilki,jak moglrss mi to ztobis borys,jak moglrss

B: pogadamy jutro jesteś pijana

S: task jedane najleoiej odejsc od temajtu

Lzy zaczęły mi leciec bo bolało mnie to ze mnie zostawił, bolało mnie to ze jego nie bylo przy mnie

B: santia popatrz mi w oczy

S: mhhh alt madxz ladne ocxzy kubus

Santi zierenice byly duze od narkotykow

B: bralas kurwa cos santia bralas

S: njr kuba nirt zlosc sit zaplavr ci za ye prochu

B: santia do lozka chodz pogadamy jutro

Borys odprowadził mnie do lozka i zasnelam a on poszedl do siebie

🎀🎀🎀🎀🎀

Hejka tu autorka sorki ze jest rozdzial taki krótki ale muszę robic prace do szloly a chciałam go tetaz wstawić jutro bedzie dłuższy ‼️

Na zawsze razemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz