After 14 Years || Larry Stylinson

14. Jak to powiedzieć?

H

— Harry?

— tak, A?— odwróciłem się w jego stronę, gdy wycierałem ostatni talerz, a on przy stole odrabiał pracę domową.

— bo tutaj mam zadanie i nie wiem jak sobie z nim poradzić— Louis miał nocny dyżur więc ja i Ares jesteśmy sami w domu

— przeczytaj polecenie kochany— włożyłem ostatni talerz do szafki u góry

— Henry i Alexander są razem, ale nie wiedzą jak powiedzieć o tym tacie Henry'ego, mimo że on sam ma chłopaka. Napisz kilka zdań o tym jak Henry i Alex mogą to przekazać tacie Henry'ego.

Nie sądzę, że w podręczniku od angielskiego może być takie zadanie, ale dobrze.

— napisz, że wystarczy rozmowa z tatą Henry'ego, skoro on ma chłopaka to zaakceptuje też fakt, że jego syn poszedł w jego ślady. Masz chłopaka Ares?— usiadłem przy stole naprzeciwko niego

— mam— westchnął ciężko i podparł swoją głową na rękach

— czego się obawiasz? Przecież Lou to zaakceptuje

— jest starszy ode mnie.

— o ile?

— cztery lata. Ma dwadzieścia lat

— trochę źle to wygląda. Szesnaście i dwadzieścia. Lepiej by było, gdyby to było dwadzieścia i dwadzieścia cztery, ale okej rozumiem. Miłość nie wybiera. Twój tata jest starszy ode mnie o osiem lat tylko, że my mamy po trzydzieści, ale spokojnie. Pogadamy z nim. Pomogę ci

— jesteś wspaniały Harry!

— przestań kochany, bo się zarumienię— machnąłem ręką

— jakbyś chciał to przekazać?— zapytałem z uśmiechem. Cieszyłem się, że młody mi ufał na tyle, że chciał ze mną porozmawiać o tym.— i kiedy

— gdy tylko wróci do domu.

— rano?

— tak.

Kazałem zmykać mu już do łóżka Była dwudziesta druga, a on głowił się nad pracą domową, albo tym jak ma przekazać tacie, że chodzi z dwudziestolatkiem. Mały Ares już nie jest taki mały, będzie miał niedługo siedemnaście lat. Do tego ma chłopaka. Oby się nie władował w lekarza jak ja. Życie z nadopiekuńczym lekarzem wcale łatwe nie jest

Od: Pan doktor Tomlinson

Przesyłam moje zdjęcie na dyżurze! Żebyś pamiętał, że masz chłopaka, a Ares ojca. Mam nadzieję, że nie sprawia problemów. Tęsknię za wami xx

Jeden lekarz zapytał czy mój brat jest wolny. Rozumiesz?! Wzięli cię za mojego brata! Pokazałem mu te zdjęcia i powiedziałem, że jesteś moim chłopakiem, a nie bratem! Dwie pacjentki chciały mój numer!

Ps. Nadal mam na tapecie wasze zdjęcie z Aresem.

Uśmiechnąłem się na to. Był w pracy, a nadal myślał o mnie! Słodziak. Odpisałem mu tylko, aby dzielnie pracował i podał numer tych pacjentek. Nikt mi Tomlinson'a podrywać nie będzie!

Moje życie zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni, ale lubię to. Kłótnie Lou i dorastającego Aresa, Atena która lata po całym mieszkaniu. Tak, kupiliśmy z szatynem psa i nazwaliśmy go Atena. Miałem poczekać trochę z zamieszkaniem z nimi conajmniej pół roku, a wprowadziłem się do nich po dwóch miesiącach. Teraz żyjemy jako wspaniała mała rodzina.

Cieszę się, że rodzice mojego chłopaka mnie polubili. Louis zapytał mnie o zostanie jego chłopakiem przy mojej mamie, gdy przyjechała w odwiedziny! Oni też się polubili w końcu. Zostało jeszcze kilka godzin dyżuru Tomlinson'a, więc stwierdziłem, że poczekam na niego na kanapie i tak mi się nie chce spać. Chyba też się przejąłem tym, że Ares ma starszego chłopaka.

— Harry?— szatyn przyszedł do mnie w piżamie

— co się dzieje?

— boję się powiedzieć to tacie, co jak mnie znienawidzi?

— Ares, chodź tutaj— rozłożyłem ramiona, aby przytulił się do mnie i tak zrobił— on cię kocha. Nie znienawidzi cię jesteś jego synkiem. Moim też jesteś, kocham cię Ares. Pogadamy z nim we dwójkę, dobrze?

— kocham cię H, jesteś najlepszy— wtulił się bardziej we mnie— cieszę się, że tata cię znalazł. Jesteś wspaniały. Nie zostawiaj nas!

— nie zostawię— uśmiechnąłem się i zmierzwiłem mu włosy.— jesteście dla mnie całym światem

Ares mi zaufał i powiedział o tym czego się boi. Czuję, że ma we mnie wsparcie i to jest najlepsze uczucie na świecie! Myślałem, że się zdystansuje do mnie, ale on sam chciał żebym ja i Lou byli razem. Kocham Lou i kocham Aresa. Kocham, kocham, kocham.

To są moi mali chłopcy. No może nie tacy mali, ale moi!