Rozdzial 17

15 0 0
                                    

- Dziekuje lewy.. czy myslisz ze tacie jest przezemnie przykro?
- Jest mu przykro ze myslisz ze cie zastąpi jakims bachorem, on cie strasznie liamku kocha - powiedział na co sie uśmiechnąłem.
Po chwili lewy wstał i wyciągnął do mnie rękę.
- Idziemy? - spytał
- Tak..
Poszliśmy w stronę mojego taty i wujków, odrazu podbiegłem i przytuliłem mojego ukochanego tatę.

W.SZCZESNY
- Przepraszam - wyszeptał właśnie przytulony do mnie liam
- Nie przepraszaj, rozumiem cię.
Przeszliśmy się jeszcze na park linowy, bo była dopiero 9:30, park był ogromny.
- Liamku, może pójdziemy na ten dla dzieci?
- Niee, chce na ten duży co wujek nico!!!
- Ehh, okej. Ale żebyś się nie bał. - podszedłem do recepcji i zapłaciłem za nas wszystkich.
- Na który idziemy? - spytał cash
- Wykupiłem nam wszystkim na ten największy
- Co?!
- Luzuj gumę, kto pierwszy ten lepszy! - zacząłem się gonić razem z nicola, liamem i Robertem, gdy dobiegliśmy do naszego celu, Matty szedł tak wolno jakby nie wiem co. Gdy w końcu do nas doszedł, weszliśmy po drabince która wisiała na drzewie. Zalewski szedł pierwszy, za nim lewy, liam, ja i na końcu mati.
- Ruchy, ruchy szczena i Matis - zaczął pospieszać nas nicola
- No idę przecież, przechodz przez tą linę bo miejsca nie ma - odpowiedziałem, i tak zrobił.
Gdy przeszliśmy połowę toru, mieliśmy przejechać tyrolką, była strasznie duża. Nico i lewy zdążyli przejechać, ale liamek strasznie się bał.
- Dalej liam, dasz radę
- Liam, ja też się cykam trochę a mimo to tu jestem, dawaj - powiedział cash
Po chwili w końcu dał się przekonać i przejechal tyrolka. Po krótkim czasie nasz tor się skończył, i był czas jechania na lotnisko, więc szybko oddaliśmy kaski i tak dalej i zadzwoniliśmy po taxi. 10 minut później znaleźliśmy się na lotnisku. W samolocie nic ciekawego się nie działo. Liam prawie odrazu zasnął, a ja założyłem słuchawki i włączyłem moją ulubioną playlistę, po jakimś czasie również zasnąłem. Obudziłem się po jakiś 20 minutach, pierwsze co usłyszałem to dalej lecąca playlistę i kawałek piosenki multiego, czyli ,,nie jestem romantykiem i nie pisze love songów''. Spojrzałem na Lewego i się uśmiechnąłem. ,,Leżał'' opierając głowę o moje ramię. Ściągnąłem air podsy i schowałem je do kieszeni.
- Oo, wstałeś. Za 1,5 h będziemy w Paryżu
- To superr, co tam? Spałeś trochę?
- Niee, ciężko mi zasnąć w samolocie zawsze
- Aj, chętnie zajmę twój czas jeśli mogę
- Oczywiście że możesz

R.LEWANDOWSKI
No i zaproponował mi zagranie w brawl stars albo Roblox. Myślałem że mnie pocałuje czy coś :(
- Mam pomysł - powiedział po tym jak wygraliśmy pierwszą rozgrywkę
- Jaki? - spytałem
- Po każdej wygranej grze, daje ci buziaka
- Dobra, a jak przegramy?
- Jak przegramy, to ty dajesz mi
- Spoko

Chwilę tak pograliśmy ale po chwili do Wojtka napisała marina.

W.SZCZESNY

M : Biorę liama w ten weekend do Francji
W : Przykro mi, ale przez najbliższy tydzień ja, lewy, Zalewski, cash i liam będziemy na wakacjach, możesz go zabrać jak wrócimy do Polski
M : Mam już zameldowany hotel
W : Trzeba było do mnie napisać czy będziemy w weekend w Polsce, przykro mi ale nie odwołam tych wakacji na twoja rzecz.
M : To pojadę sobie tam sama z moim chłopakiem. Od tej soboty do następnej soboty nie będzie mnie w Polsce, jakby co
W : 👍
M : Aha mega się interesujesz tym że nasz syn przez tak długo nie ma ze mną kontaktu, mój nowy chłopak jest dużo lepszy
W : Nie rozumiem o co ci chodzi, ale zacytuje coś oki?
W : ,,Dzisiaj złapcie się za ręce, i możecie wypierdalac'' ~ bedoes
W : I naura
M : Jestes okropny
W : Wzajemnie
W : DZIEWVZYNY CHCĄ SIE TYLKO CIĄGLE BAWIIIC DZIEWCZYNY CHVA PROJOWAC KOWE DRAGII DZIEWCZYNG CHVA SPRÓBOWAĆ Z DXIEWCZYNAMI BO DZIEWCZYNY DA TYLKO DZIRWCZYNAMI
M : Niezle ze siedzisz pijany z synem 👍👍
W : Nie jestem pijany 🤟🤟
W : Kochana ja w samolociku siedze

 Od tej soboty do następnej soboty nie będzie mnie w Polsce, jakby co W : 👍M : Aha mega się interesujesz tym że nasz syn przez tak długo nie ma ze mną kontaktu, mój nowy chłopak jest dużo lepszy W : Nie rozumiem o co ci chodzi, ale zacytuje coś o...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

M : Ok ale kto pytał
W : Robert, nicola, Matty, liam, neymar, wymieniać dalej?
M : XD
W : Wypierdalaj kurwa
W :

W : Znowu jadę sam, nie ma nikogo ze mną 🤟🤟M : Jestes pojebany, daj mi już spokój i przestań pisać W : Ale to ty dzwonisz M : Nienawidze cię W : I wzajemnie ❤️❤️ I wanna love you with no fears M : Ile ty człowieku masz lat? Ogarnij sięW : Nasze ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W : Znowu jadę sam, nie ma nikogo ze mną 🤟🤟
M : Jestes pojebany, daj mi już spokój i przestań pisać
W : Ale to ty dzwonisz
M : Nienawidze cię
W : I wzajemnie ❤️❤️ I wanna love you with no fears
M : Ile ty człowieku masz lat? Ogarnij się
W : Nasze pokolenie tamagotchi, dziwne urządzenie bada oczy 👀
M : Lecz się
W : Widzę że lubisz kiedy wciąż pachnę Malboro
M : Pierdol się.
W : Hahahah
M : Ty nie jesteś kurwa trzeźwy.
W : Przejaralem tyle hajsu że się kurwa boję liczyć
M : A weź wypierdalaj razem z tymi swoimi przydupasami i bachorem
W : Każdy popełnia błędy, ale Marina ile możesz, good damn
W : Jeszcze raz nazwij liama bachorem, a moich przyjaciół przydupasami, to się to dla ciebie źle skończy, elo


Nie mam pojęcia co tu się stało.

Szczena x lewyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz