𝑰𝒏𝒕𝒆𝒓𝒏𝒂𝒕 - 𝑭𝑨𝑵𝑮𝑨𝑹

𝑹𝒐𝒛𝒎𝒐𝒘𝒂 𝒐 𝑮𝒆𝒋𝒐𝒛𝒊𝒆

Mysleliscie ze polsat bedzie dlugi, pizdy? Zaskakujaco nie

Rozdzial krotki ale no mam nadzieje ze wam sie spodoba

𝑺𝒐𝒃𝒐𝒕𝒂, 21 𝒑𝒂𝒛𝒅𝒛𝒊𝒆𝒓𝒏𝒊𝒌, 2023

Edgar

Znalezliśmy się w pokoju Chestera. W internacie mieszka on z Busterem, co idealnie pasuje, bo są oni wielkim shipem w tej szkole.

Usiadłem na podłodzę opierając się o ramę łóżka Bustera, ponieważ boję się co działo się na ich łóżkach. Obojga siadli na przeciwko mnie po turecku, tak jak ja.

- Pamiętasz? - zaczął Buster.

- Ale co

- Gów-

- Pocaunek - przerwał Chesterowi chłopak.

- No ta, dzisiaj zapytałem się Fanga czy naprawdę mnie lubi, tak jak powiedział po, i powiedział, że nie, więc nie ma się czym martwić-

Rudzi się zaśmiali, a ja patrzę na nim wzrokiem ,,Co w tym jest tak śmiesznego?".

- Chłopie, jak Fang jest nachlany to jest taki prawdomówny, że to chuj - powiedział co wiedział Buster.

- No ale-

- Nie ma żadnego ale - powiedzieli obydwa w tym samym czasie, na co się zaśmiali, a ja patrzę na nich nierozbawiony.

- Wkręcacie mnie - oświadczyłem.

- Żadnego wkręcania tu nie ma, emosie - Chester obiecał. - Tylko jedno pytanie.

- Czy ty też go lubisz?

Buster błagam, nie komplikuj wszystkiego. Tylko tego mi brakuje, żebyście mnie nakręcali. Sam nie wiem co czuję. Wcale moje serce nie bije szybciej, gdy go widzę, i wcale nie sprawia, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Co masz na myśli, mówiąc, że patrzę się na niego jakby był wszystkim czego chcę? To bzdura! Oszczerstwo!
Nie ma mowy, że go lubię, prawda?

- Pomyśl, czy widzisz z nim przyszłość, chciałbyś z nim być? - zapytał zaciekawiony Buster. Chester tylko się przygląda.

- Co? Nigdy. Ja nie myślę, nie marzę o tym, że się poślubimy i zbudujemy razem piękny dom na wsi, gdzie nikt nie będzie mógł nam przeszkadzać w codziennych sprawach. Nie. Ma. Takiej. Opcji. Nie zakochałem się.

- Jedynym, który tutaj się wkręca to ty. Widzimy jak na niego patrzysz - kontynuuje Buster, wiedząc więcej niż my dwoje, bo najwidoczniej Chester widzi w tym tylko kabaret.

- Nie, zamknijcie się. Nawet jeśli, to on nie czuje do mnie nic więcej niż przyjaźń.

I tym sposobem zakończyliśmy rozmowę.