Rozdział 26

37 0 0
                                    

Z góry przeprasza jeśli na początku książki było coś inaczej ale już nie pamiętam jak byłoMiłego czytania

Następnego dnia było rozpoczęcie roku szkolnego w Hogwarcie  i co się tym wiąż? A to że teraz mniejsza grupka będzie mogła szukać Harrego Pottera gdyż każdy musiał wrócić do swoich spraw. Remus zajął stanowisko nauczyciela Obrony Przed Czarną Magią gdyż jak dobrze nam wiadomo Severus jest więźniem samego Lorda Voldemorta.

Ale nikt nie wiedział że znajdzie się w tym roku osoba bliska Harrego i która pomoże im go odnaleźć.Ale na razie zobaczmy co się dzieje u przyjaciół Harrego.

W przedziale gdzie znajdują się: Nevile, Ginny, Luna, Ron i Hermiona jest napięta atmosfera ponieważ nie wiedzą co się dzieje z Harrym, przez te wakacje nie zobaczyli go ani razu no chyba że w gazecie ale co im z tego skoro nie wiedzą jak ich przyjaciel się czuje. I dopiero w połowie drogi zaczęli prowadzić jakieś rozmowy chociaż że i to im się nie kleiło.

-Jak wam minęły wakacje?-Zapytał Neviel.

-Najgorsze wakacje jakie mogły być...-mruknęła Ginny bo właśnie w te wakacje chciała wyznać swoje uczucia- Harremu.

-Oprócz tych złych wiadomości było nawet fajnie-powiedziała Hermiona.-Choć jakbym miała wybrać to bym wolała spędzić je na poszukiwania Harrego...

-Czy możecie się już zamknąć!-Krzyknął wkurzony Ron-nie mogę już tego znieść. Nie rozumiecie że nic byśmy nie wskórali  skoro sam Zakon nie dał rady...

Po tej wypowiedzi już do końca podróży było cicho. Tak samo było na ceremonii rozpoczęcia roku szkolnego. Dyrektora zrobił bla bla bla i tyle. 

                                                                                         ~~~~

Po tym jak chłopak zniknął z cmentarza pojawił się w dobrze znanym mu miejscu z którego kiedyś uciekł i miał nadzieje że już nie wróci a jednak jest tu i idzie na spotkanie Czarnemu Panu. Potter wiedział gdzie ma iść udał się do salonu gdzie powinien siedzieć Tom i się nie mylił.

-Wypuść Snape i daj mu spokój-powiedział na dobry początek chłopczyk.

-A może jakieś Witaj kochanie?-Mruknął Tom po czym dodał.-Może chcesz coś do picia.

-Podziękuje, chce żebyś wypuścił Severusa a wiedz że jak tego nie zrobisz to ja to zrobię i ucieknę razem z nim-powiedział wściekle co skutkowało jedynie śmiech starszego.

-Dobrze, dobrze już się uspokój wężyku. Bello wypuść Severusa-zawołał.

Gdy tylko Bella usłyszała zadanie od swojego ukochanego od razu poszła je wykonać  tylko cóż za los że musiała przejść przez salon i miąć się z wybrańcem.

Chłopak zobaczył chęć mordu w jej oczach ale nic nie mówił.

-Wężyku proszę cię pójdź do swojego pokoju ogarnij się tam trochę i czekaj tam na mnie-powiedział Voldi i wyszedł więc Harry nic już nie mógł zrobić.

Tylko Starszy nie wiedział co zostanie w pokoju Harrego jak do niego przyjdzie....

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 02 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Zatruty | dark HarryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz