Czy dobrze zrobilem?

1K 24 72
                                    

Kiedy otworzyłem oczy,zauważyłem piękna i urocza twarzyczkę. Należała ona do Hyunjina. Nie wiem co mam o nim myśleć ale mam nadzieję że się nie zakocham,o ile już tego nie zrobiłem. Wstałem powoli z łóżka,chciałem już wyjść ale coś mnie podkusilo, podszedłem do łóżka i delikatnie ucałowałem czoło Hyuna. Na szczęście się nie obudził a jedynie tylko się ruszył. Mam nadzieje że ja też zagoszcze w jego umyśle i zrobię mu mentlik w głowie swoją osobą.

2 miesiące później:

Dzisiaj widzę się z Hyunjinem, ponieważ są moje urodziny. Szybko sięgnąłem po telefon kiedy poczułem wibracje. Był to Hwangie

*Przesłano obraz*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

*Przesłano obraz*

Hej Lixie,dzisiaj się widzimy. Ubierz się ładnie bo chcę cię zabrać w bardzo wyjątkowe miejsce😉

Nie ukrywam że poczułem delikatne smyranie w podbrzuszu, jego piękne roztrzepane,czarne włosy ładnie komponowały się z jego ciemnoczekoladowymi tęczówkami. Od naszego pierwszego spotkania utwierdziłem się że to nie jest zauroczenie. Pierwszy raz się zakochałem,uwielbiam to uczucie kiedy Jinnie zdrabnia moje imię,te przyjemne ciarki kiedy dotknie mojej skóry... Zacząłem się szykować do wyjścia kiedy nagle do mojego pokoju wszedł ojciec...

- Dla mnie się tak stroisz mały?- powiedział mój ojciec kładąc ręce na mojej talii.

-T-tato... proszę nie rób mi tego...

Próbowałem wybłagać,jednak się nie udało. Mój ojciec strasznie się zmienił... Niedawno tylko mnie bił a teraz zaczął mnie wykorzystywać seksualnie.

- Tato,błagam,przestań...

Miałem dużo czasu do spotkania z Hyunjinem co mnie przerażało. Chciałem odepchnąć ojca i wyjść ale wiem że mi się to nie uda. Tata doszedł we mnie kilka razy, po czym rzucił mnie na podłogę i zaczął bić. Po 15 minutach mojemu tacie się znudziło i po prostu wyszedł. Obiecałem sobie że nigdy więcej tego nie zrobię... Dla Hyunjina,jednak nie wytrzymałem. Sięgnąłem w stronę szafki i wyjąłem żyletkę. Nie spodziewałem się że zrobię aż tak mocne linie... krew zaczęła płynąć bardzo mocno co mnie przeraziło. Sięgnąłem bandaże spod łóżka i zacząłem owijać swoje nadgarstki.

Usłyszałem jak mój tata wpuścił kogoś do domu.

-Cholera jasna-pomyslalem kiedy usłyszałem że starszy kieruje się w stronę mojego pokoju. Byłem w samych bokserkach,cały zasiniaczony i pobrudzony krwią która ciekła z moich nadgarstków

-Felix?- usłyszałem kiedy drzwi zaczęły się otwierać.

-H-HYUNJIN NIE WCHODZ,JESTEM NAGI.-krzyknalem aby tylko nie otworzył dokonca drzwi.

-D-dobrze Lixie... Będę czekał w samochodzie

Odetchnąłem z ulgą ale dalej nie wiedziałem co zrobić z nadgarstkami. Musiałem założyć białą koszulę,bo Jinnie mnie poprosił. Założyłem bandaże i się ubrałem.

Mój oprawca // HyunlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz