Zawód Którego Nienawidzimy

Rodział 8 O Nie Czy To Freddy Fazber

Pov Yuko
Wstałam rano z bardzo dobrym humorem angela i mili znowu pojechały do domu aby załatwić jakieś sprawy chłopaki wyszli na zakupy a ja z lizzy śpiewałyśmy i tańczyłyśmy bardziej wy głupiałam się z czarnowłosą wysłałam nagrania na grupę

Mateo : blondi brałaś coś

Yuko : nieeeee

Mili : kurwa słuchacie Freddiego fazbera bez nas?

Lizzy : no nudzimy się z yuko

Angela : o cholera czy to freddy fazber?

Denis : ludzie czemu tak spamicie

Yuko : bo możemy

Razem z lizzy zaczęłyśmy robić sobie śniadanie robiąc zdjęcia stwierdziłam że pójdę za palić wyszłam na balkon i sprawdziłam ile mam papierosów postanowiłam napisać do mata

Yuko : ej bracie

Mateo : co tam?

Yuko : kup mi proszę szlugi

Mateo : no dobra prześlij mi kasę

Chwile później przelałam mu kasę po chwili mateo odpisał

Mateo : dzięki za przelanie kasy na kurwy xdd

Yuko : ty to jednak jesteś debil mat

Mateo : ty się kurwa ciesz że to ja cie kupuje szlugi twój kuzyn serio wydał bym to na dziwki

Po tej wiadomości nic nie odpisałam siedziałam sobie na balkonie paląc szluga nic ciekawego się nie działo bo mieliśmy na dwunastą po tym jak skończyłam palić weszłam do pokoju i skończyłam robić śniadanie dla mnie i reszty po godzinie przyszedł mateo i Denis
- yuko nie spaliłaś kuchni? - zapytał - umiem gotować w porównaniu do ciebie - na te słowa dostałam ledko w ramię
- ała ty kuktasie - zaczełam ledko bić się z matem po czym odebrałam mu moją paczkę szlugów - dziękuję bracie - chłopak pokazał mi język i usiadł na kanapie
***
Zajecia były nudne a mili wpadła na pomysł żeby się napić wyscy przy staliśmy na ten pomysł poza lizzy i Denisem którzy nie chcieli pić wiec dogadaliśmy się że kupimy dwie flaszki i do tego jakieś przekąski też dostałam przelew dostałam wypłatę więc możemy spokojnie możemy się najebać - ej mam karty tak wogólne będziemy grać i pić - zaproponowała angela - dobra mili ogarnia alkohol - powiedział mat - a ja ogarnę jedzenie - powiedziałam Denis spojrzał się na nas - no to wezme lizzy i pomoże mi nagrywać składy pociągów - w tym momencie dziewczyna podniosła głowe znad książki - że ja? - zapytała
- tak lepsze chyba to niż siedzenie i patrzenie jak piją? - czarnowłosa przytakneła na tą propozycję - pójdę o ile mój chłopak nie zadzwoni - już nikt więcej nic nie mówił i zajęliśmy się nudnym wykładem nauczyciela na przerwie razem siedzieliśmy w tunelu paląc i robiąc zdjęcia super się bawiliśmy w końcu uchwyciliśmy denisa na zdjęciu nawet lizzy zrobiła sobie zdjęcie z papierosem ale nie odpaliła go gdy wyscy wracaliśmy zatrzymała mnie pola koleżaka z klasy która nie przepada za mną
- ej yuko dasz mi papierosa proszę - zapytała - jasne - powiedziałam dając jej papierosa
- dziękuję - powiedziała i odpaliła papierosa - to ja będę już szła - zaczełam iść ale dziewczyna mnie zatrzymała - może mi potowarzysz? - kiwnełam głową i zaczełam z nią rozmawiać akurat nie wyzywała mnie ani nic
***
Musiałam odpuścić pice z grupą bo musiałam pilnie zjechać do cioci ponieważ ich opiekunka się rozchorowała a też musieli załatwić sprawy z przeprowadzką wiec razem a angelą musiałam jechać pociągiem bo jej babcia poprosiła aby przyjechała do niej na szczęście to była ta sama trasa wiec razem jechałyśmy pociągiem gdy przed peron paliłyśmy w wyznaczonym miejscu angla spojrzała na mnie jakby chciała mnie o coś zapytać
- ej yuko - powiedziała - tak? - dziewczyna przez chwile się wachała aby co kolwiek powiedzieć - zastanawia mnie jedna rzecz czujesz coś do mateo? - w szoku otworzyłam oczy - czemu myślisz że coś do niego czuje to tylko mój przyjaciel - na te słowa dziewczyna się roześmiała
- ale przecież widze jak na niego patrzysz - myślałam chwilę zastanawiając czemu miał by mi się podobać mój przyjaciel?
- nigdy nic do niego nie czułam jest moim najlepszym przyjacielem od pierwszej klasy więc nigdy mi się nie podobał - wyjaśniłam - ale musiało być co kolwiek między wami - zaczełam myśleć nad tym aż w końcu zebrałam sie w sobie - kiedyś myślałam że mateo jest we mnie zakochany na lekcjach czasem kład swoją głowe na moje ramie albo czesto się do mnie przytulał - powiedziałam i znowu kontynuowałam - dziwnie się z tym czułam nie miałam odwagi aby mu o tym powiedzieć w tamtym momencie - zrobiłam krótką przerwę aby zaciągnąć się papierosem - wyscy w klasie mnie gnebili bo myśleli że jestem z matem - znowu wziełam bucha
I mówiłam - kiedyś prawie się z nim pocałowałam ale wiedziałam że on kocha moją siostrę i też nie mogłam zapomnieć o tym że chciałam pocałować swojego przyjaciela - angela słuchała tego dość zaciekawiona - i co wtedy się w nim zakochałaś? - zapytała - nie wtedy było mi wstyd że chciałam to zrobić - powiedziałam potem skierowaliśmy się na stacje
- myślałam że przyjaźń męsko damska nie istnieje - powiedziała brunetka - istnieje wiem że mateo jest bi więc wiesz od początku jak mi o tym powiedział unikałam myślenia że może być coś pomiędzy mną a nim - wyjaśniłam czekałyśmy na pociąg i ledko nas odkleiło bo śmiałyśmy się z wystkiego co nas otacza później przyjechał pociąg wsiadłam do niego i założyłam słuchawki angela zrobiła to samo i jechałyśmy w ciszy później pożegnałam się z przyjaciółką i resztę drogi jechałam sama
***
Gdy byłam na miejscu szłam z buta na blokowisko mojej cioci słuchając muzyki i myślać nad mateo śmiałam się z tego że ktoś mógł pomyśleć że ja się w nim zakochałam mam do niego ledki dystans po tym jak moja siostra go skrzywdziła za to jej nienawidzę zrobiła mu nadzieję a potem odrzuciła go wciąż pamietam mieszkanie mojej macochy w którym moja siostra zrobiła to z nim
*wspomnienie *
Rok 2022 piątek
W końcu jest weekend moja siostra pozwoliła aby mój przyjaciel pojechał do nas cieszyłam się a mateo wydawał się zestresowany byliśmy już na miejscu zamieszkania mojej macochy obecnie mieszka razem z nami ale ma mieszkanie które nam udostepniła na czas kursów szłam z mateo i moją siostrą gdy byliśmy już w mieszkaniu ja wybrałam że śpie w salonie moja siostra musiała spać z moim przyjacielem akurat siedziałam w kuchni oglądając jakieś tik toki znudzona poszłam do siostry aby zapytać co jemy na kolację gdy wyszłam tam mateo i moja siostra przytulali się
- co tu się dzieje - zapytałam na co moja siostra jak i przyjaciel wstali od skoczyli - nic yuko a coś potrzebujesz? - zapytała
- przyszłam spytać co chcesz na kolację - mat był cały czerwony na twarzy a moja siostra patrzyła na mnie lodowatym wzrokiem po chwili wyszłam z pokoju i oglądałam telewizję po godzinie siostra i mój przyjaciel zbierali się do wyjścia na zakupy poszłam wtedy z nimi
***
Niedziela rok 2022
Chodziłam po mieście i płakałam dowiedziałam się co zrobiła moja siostra i przyjaciel nie wiem czy im to wybaczę
***
Stałam pod ścianą moja siostra i moje koleżanki z klasy żądały wyjaśnień to był głupi pomysł aby mówi julce o tym
- yuko powiedz on cie zmanipulował - powiedziała siostra a moje koleżanki były wpatrzone w nią moja siostra była masterem udawania każdy wierzył w jej piperzone kłamstwa - dziewczyny zostawcie nas same yuko jest chyba denerowana boi się chyba mówić przy osobach trzecich - dziewczyny poszła ja odrazu oberwałam od siostry przyszpiliła mnie dusząc mnie na dodatek - masz im powiedzieć kurwa że między mną a tym debilem nic nie było rozumiesz kurwa - kiwnełam głową byłam wystraszona
- dobrze masz czas do końca tygodnia jak nie to powiem ojcu o tym wtedy wiesz co będzie - łzy mi leciały a siostra odeszła później wyjaśniłam że to nie prawda przerobiłam jakieś zdjęcia byłego chłopaka siostry i pokazałam że ona spotyka się z jakimś typem z miejsca w którym przebywałyśmy dziewczyny były na mnie złe i gnebiły mnie a mateo nie odyzwał się do mnie do końca kursów
* teraźniejszość *
Byłam u cioci zapłakana i opowiadałam jej o tym bo dłużej już tak nie mogłam cioci poprawiła mi humor i poszła z wujkiem ja zostałam z młodszą kuzynką którą się zajmowałam

-_-_-_-_--_-_-_-_-__-_-_-_-_-___-_-_-_-_
Macie tu trochę więcej wspomnień yuko