Rodział 10 Powrót Do Domu

4 1 0
                                    

Pov yuko
Dzisiaj wracałam do domu nie cieszyłam się za bardzo ale jednak wiedziałam że za dwa tygodnie znowu zobaczę się z moimi przyjaciółmi Angela i mili żegnały się z nami bo one jeszcze chciały zostać na zajęciach a Denis obiecał nas odprowadzić wiec szliśmy we czwórkę
- nie mogę się doczekać aż zobaczę się z chłopem - powiedziała lizzy - to fajnie ja zostanę sama do końca życia - powiedziałam na co czarno włosa spojrzała na mnie - oj tam yuko jesteś świetna znajdziesz kogoś - uśmiechnęłam się ledko na jej słowa - ale się cieszę na ferie mam wolne pierwszy tydzień więc będę na milkoleniu - powiedział Denis - a ja będę oglądał heartstoppera i będę też się wkurwiał na kuzyna yuko - powiedział mat - czemu na mojego kuzyna? - zapytałam - bo ten pajac mi wbija na chatę bez pukania - wyjaśnił - dobrze że widzę go tylko w szkole - powiedziałam - zobaczysz kiedyś przyjadę z nim do ciebie i cie obudzimy - zaśmiałam się na jego słowa gdy byliśmy już na miejscu gdzie miał przyjechać nasz pociąg Denis i lizzy gadali sobie a ja poszłam zapalić z Mateo - fajnie w tym roku jest - powiedziałam - też mi się podoba ten kurs nikt w końcu mnie nie gnebi - powiedział mat - eh dalej pamiętam kursy z pierwszej klasy i te z drugiej dalej mi głupio za to - wyjaśniłam - nie rozmawiamy o tym yuko dla twojego dobra - już więcej nie poruszaliśmy tematu tamtych kursów bo Mateo jak i ja nie chcieliśmy o tym rozmawiać gdy skończyliśmy palić wróciliśmy na peron gdzie miał przyjechać pociąg - a ty Denis nie wracasz teraz do domu - zapytała lizzy
- teraz nie wracam za chwilę na lekcje a potem jadę do domu przynajmniej poziwedzam sobie to miasto - powiedział przyjaciel na pociąg długo nie czekaliśmy po chwili przyjechał a ja Mateo i lizzy weszliśmy do pociągu kupiliśmy bilety i siedzieliśmy na miejscach
***
Właśnie wyszłam na stacji razem z Mateo lizzy jechała w pociągu widzieliśmy jak dziewczyna nam macha poszłam z Mateo na dworzec a potem z niego wyszliśmy mój ojciec na nas czekał a razem z nim moja siostra wpakowaliśmy walizki do bagażnika i po chwili siedzieliśmy w ciepłym aucie siostra pytała jak tam kursy ale zdziwiona byłam jak spytała mateo o kursy jechaliśmy a ja czułam się zmęczona na prowadzenie jakiej kolwiek konwersacji
***
Pov Denis
Byłem już w szkole właśnie skończyły się lekcje wracałem sam do hotelu bo Angela i mili już pojechały do domu zabrałem rzeczy i poszłem zwiedzać miasto ponagrywałem też kilka składów pociągów a potem pojechałem do Miasta mojej cioci u której mieszkałem
***
Pov Angela
- w końcu w domu - powiedziałam wychodząc z pociągu mili była obok mnie i patrzyła w telefon - ej stara idziemy może na melanż - zapytała mnie przyjaciółka - jasne jakoś o 18 będę u ciebie mam do ogarnięcia kilka spraw - mili kwineła głową a potem ja poszłam na autobus do domu
***
Pov mili
Wracałam do domu z moim chłopakiem przyjechał po mnie gdy byliśmy u mnie oglądaliśmy netflixa
***
Pov lizzy
Wróciłam już do swojego miasta wracałam do domu z buta ponieważ nie miał mnie kto odebrać szłam z tą walizką było bardzo zimno gdy już przekroczyłam próg domu ściągnełam buty i kurtkę i poszłam do pokoju rozpakowałam się i potem gadałam z moim chłopem bo akurat mógł wtedy ze mną gadać
***
Pov mateo
Wiesio uber (czytaj ojciec yuko) odwiózł mnie pod dom pożegnałem się i odrazu ruszyłem do domu gdy już ogarnąłem wystko ruszyłem w stronę swojego łóżka aby iść spać niestesty blondyna do mnie zadzwoniła a ja wkurwiony odebrałem telefon - co tam yuko - zapytałem - a tak o dzwonię jestem już w domu - powiedziała
- a ja kurwa miałem iść ale nie po co akurat musisz do mnie dzwonić - udałem oburzonego
- to wybacz nie chciałam - powiedziała yuko - spokojnie nie przeszkadzasz mi - gadałem z yuko przez chwilę potem dziewczyna się rozłączyła bo musiała coś zrobić

-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Wybaczcie ten rodział jest krótszy od innych ale lepiej coś napisać niż nic


Zawód Którego Nienawidzimy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz