Rozdzial dodatkowy.

103 7 5
                                    

3 lata później.

- Podasz mi wstążkę? - Spytał mnie mój chłopak, a ja zamiast tego podeszłem do niego, złapałem go w tali i namiętnie pocałowałem. - A to za co? - Uśmiechnął się do mnie uroczo.

- Musi być powód? Po prostu cię kocham. - Tym razem to on mnie pocałował.

Udało nam sie otworzyć małą kwiaciarnie, taką o jakiej marzyłem!

Nazwałem ją Hanahaki Flowers.

Nie była ona przeogromna, taka skromna estetycznie urządzona.

Bylo to miejsce, gdzie staraliśmy się opowiedzieć światu o tej chorobie, a przez to, że byliśmy nadal w jakimś stopniu influencerami to wychodziło to dobrze. Chciałem, żeby nie była ona ukrywana i każdy znał ją tak dobrze jak każda inna.

- Jaka ta wstążkę? - Spytałem, gdy wrócił do wiązania bukietu.

- No a jaką możesz dać na ślub swojej byłej? - Zaśmiał się.

Wiktoria i Przemek spodziewali się drugiego dziecka przez co zdecydowali się przyspieszyć ślub, a wszystkie kwiaty na salę były zamówione u nas.

Życie toczyło się tak jak nigdy bym sobie tego nie wymarzył. Było idealnie.

Żaden z kontaktów z dawnymi przyjaciółmi się nie skoczył.

My żyliśmy swoim życiem mając ogromne zarobki z kwiaciarni, bo przecież każdy kto był kiedyś fanem Genzie przychodził do nas.

Nie potrzebowaliśmy dużo do szczęścia.

- Na czym tak rozmyślasz? - Spytał, gdy widział jak patrzę na swoj pierścionek zaręczynowy.

- Może o ślubie, może nie? - Udawałem tajemniczego zmierzając do jednego tematu.

- Wszystko chciałbyś za szybko. - Zaśmiał się i zaczął mnie łaskotać.

Kochałem życie.

Nasza miłość była nieskończona, nikomu z nas nigdy nawet przez myśl nie przeszła zdrada, a o rozstaniu nawet nie ma co wspominać.

On zajmował się kwiatami, a ja z nudów uplotłem mu wianek.

- Zamknij oczy. - Poleciłem mu, po czym założyłem mu na głowę swoje dzieło. Wiedząc o co chodzi odrazu podszedł do lustra. - Wyglądasz uroczo. - Powiedziałem przytulając go od tyłu.

- Jest śliczny, dziękuję kochanie. - Musnął moje usta i wtulił się we mnie.

Do końca świata tylko razem.

Pamiętnik Hanahaki | Partek | Bartek Kubicki x Mortalcio Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz