||Krystian||
Zapukałem do drzwi Kamili po chwili słysząc otwierające się podwójne drzwi.
- Siemanko - przywitałem się i podałem jej rękę po czym wszedłem do środka.
- No cześć Krystian pokaże ci zaraz bity tylko ogarnę lekko w pokoju bo syf mam.
- Może być syf szczerze chuj mnie to po prostu ważne byśmy to posłuchali i sprawdzili.
- No dobra.. Chcesz coś do picia?
- Może być herbata obojętnie jaka..
- Dobra to zaraz przyjdę. Żeby do mojego pokoju wejść musisz iść prosto i potem w lewo.
- Dobra to idę i czekam na ciebie..
Poszedłem w stronę jej pokoju obserwując jej mieszkanie które było całe biało czarne z ciemnym drewnem.
Miała tu w chuj posprzątane więc nie wiem o co jej chodziło..
Gdy dostałem się do jej pokoju zauważyłem że jest kompletnie inny od reszty mieszkania.
Miała w pokoju dużo sztucznego bluszczu oraz jakieś dwa kwiatki w tym narcyze.
Usiadłem na fotelu który stał obok biurka i rozejrzałem się po jej pokoju jeszcze raz.
Po około 5 minutach przyszła do mnie z dwoma kubkami ciepłej herbaty.
- Sorki że tak długo ale woda się długo gotuję..
- Nie no spokojnie mamy dużo czasu.
Uśmiechnęła się na moje słowa i usiadła obok włączając komputer.
Oparłem się o fotel i czekałem cierpliwie aż komputer się włączy w tym czasie sprawdzając coś w telefonie.
Nowa wiadomość od: Alii🔥
„ Przepraszam że dopiero odpisuję ale spałam.."
„ Nic się nie stało.
Jak coś ja kończę mam do załatwienia ważną sprawę"
„ Okej to no narazie to miłego dnia ^^"
„ Dzięki i wzajemnie papa"
Wyłączyłem teleofon widząc Kamilę która wpatruję się w ekran komputera wpisując hasło po czym włączając aplikacje do tworzenia bitów i różnych innych.
- Kurwaa..
- Coś się stało? - spytałem.
- Ten jebany komputer się kurwa znowu zaciął.. On mnie kurwa wykończy..
- Nie no spokojnie to może tylko chwilowe.. Będzie git.
- Problem jest taki że robi mi się to coraz częściej..
Spojrzałem się na nią po chwili odwracając wzrok widząc że komputer już działa.
||2 godziny później||
Właśnie siedziałem w dodgu i pisałem z Alicją mimo że dalej byłem na osiedlu Kamilii.
Skończyłem pisać z Alicją i odjechałem z osiedla.
Polubiłem szczerze Kamile mimo że zazwyczaj nie lubie poznawać kogoś kto dopiero skończył 18.
Kamila wydaję się być trochę bardziej dojrzała co mi się podoba że nei jest jak "każda" w jej wieku.
Trochę rozmawialiśmy o niej i o mnie podczas sprawdzania bitów zaproponowałem jej by zaczęła ona ich robić więcej.
Zaskoczył mnie jej talent w tak młodym wieku. Śmialiśmy się żartując sobie i robiąc różne inne rzeczy.
Podczas wracania do domu zajechałem na chwilę do McDonald's bo miałem na niego ochotę.
Zamówiłem sobie zestaw z wrapem. Podczas czekania napisała do mnie Alicja.
Nowa wiadomość od: Alii‼️
„Krystian.."
„No?"
„Pamiętasz jak ci mówiłam o tym włamaniu do mnie?"
„Tak"
„No to udało im się znaleźć kto to był"
„O kurwa nie pierdol że tak szybko go znaleźli.. Kto to był?"
