14

3 1 0
                                    


Minęły kolejne dwa miesiące, a grudzień przyniósł ze sobą chłodne powietrze i przygotowania do świąt. Eliana odnalazła w sobie siłę, aby przełamać lody, które dotąd utrzymywały ją na uboczu. Udało jej się odnaleźć nowe szczęście w relacji z Nickiem. Choć wielu mówiło, że jest arogancki, Eliana dostrzegała w nim coś innego — jego urok, który potrafił być zarówno zabawny, jak i szarmancki.

Nick wciąż flirtował z innymi dziewczynami, co czasem budziło w Elianie niepewność, ale z każdym dniem stawało się dla niej jasne, że jego uczucia do niej były szczere. Był dla niej słodki, dbał o jej samopoczucie i potrafił sprawić, że śmiała się, nawet w najbardziej przygnębiające dni. Ich związek przekształcił się w coś, co można by określić jako przyjemny balansu pomiędzy radością a szaleństwem.

Morgan i Bianca, które stały się dla Eliany jak siostry, wspierały ją w każdym kroku. Spędzały razem długie godziny, rozmawiając o wszystkim i o niczym, dzieląc się swoimi marzeniami, lękami i codziennymi problemami. Bianca, ze swoim wesołym usposobieniem, potrafiła rozchmurzyć nawet najbardziej pochmurne dni, a Morgan, będąca bardziej stonowana, zawsze miała dla Eliany dobrą radę. Razem tworzyły silną paczkę, a ich więź tylko się zacieśniała.

Patrick, który stał się najlepszym przyjacielem Eliany, zawsze był blisko, gotów pocieszyć ją w trudnych chwilach lub po prostu posłuchać. Jego lekka ironia i nieodłączny uśmiech sprawiały, że Eliana czuła się akceptowana, a ich przyjaźń rosła w siłę.

Z Diego, który był chłopakiem Patricka, Eliana również nawiązała dobry kontakt. Chłopak był otwarty, zabawny i łatwo nawiązywał relacje, co czyniło każdą wspólną chwilę radosną. Jacek i Ivan, którzy dołączyli do ich kręgu przyjaciół, byli równie przyjacielscy. Wspólnie spędzali czas na zabawach, grach i niekończących się rozmowach. Z Felicią natomiast relacja nie układała się najlepiej — dziewczyna miała swoje humory, a Eliana nie potrafiła odnaleźć z nią wspólnego języka, co często prowadziło do nieporozumień.

Eliana postanowiła, że nie będzie dłużej myśleć o przeszłości. Zamiast tego skupiła się na tym, co miała teraz. Wspólnie z Nickiem planowali świąteczne wyjścia, a ich randki stawały się coraz bardziej intensywne. Razem odwiedzili jarmarki bożonarodzeniowe, a Eliana cieszyła się każdą chwilą spędzoną w towarzystwie Nicka. Ich ulubioną tradycją stało się wspólne picie gorącej czekolady w małej kawiarni, gdzie atmosfera była zawsze ciepła, a zapach świeżo pieczonych ciasteczek unosił się w powietrzu.

W szkole Eliana również odnalazła swoje miejsce. Zaczęła lepiej odnajdywać się w nowym środowisku, a jej oceny były coraz lepsze. Korepetycje, które kiedyś wydawały jej się przekleństwem, zaczęły przynosić efekty, a nauczyciele dostrzegali w niej potencjał. Czasami pomagała swoim koleżankom w nauce, co jeszcze bardziej umacniało jej pozycję w grupie.

Podczas jednego z grudniowych wieczorów, Eliana postanowiła zorganizować małą imprezę w domu. Chciała, aby jej bliscy przyjaciele poczuli magię świąt, więc przy pomocy Bianki i Morgan przygotowała kolację, dekorując pokój świątecznymi ozdobami. Nick z radością przyjął zaproszenie, a jego obecność sprawiła, że Eliana poczuła się jeszcze bardziej szczęśliwa.

Impreza okazała się dużym sukcesem. Wszyscy bawili się świetnie, a radosny nastrój udzielił się każdemu. Eliana z uśmiechem obserwowała, jak jej przyjaciele rozmawiają, śmieją się i tańczą, a w jej sercu zagościło poczucie spełnienia. To był moment, w którym zdała sobie sprawę, że mimo zawirowań w przeszłości, w końcu znalazła swoje miejsce i ludzi, którzy ją akceptowali.

Z uśmiechem patrzyła na Nicka, który tańczył z Morgan, a kiedy ich spojrzenia się spotkały, poczuła ciepło w sercu. Dziękając losowi za nową szansę, Eliana wiedziała, że chce budować przyszłość z Nickiem, a jej przeszłość stanie się jedynie wspomnieniem, które nie zdominuje jej życia.

Theodore Nott czesc 2 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz