Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-co?- zapytał Cross, rozglądając się spanikowany. Nawet nie zauważył kiedy znalazł się w małym pomieszczeniu sam na sam z krową.
Spróbował przywołać nóż, jednak nic się nie stało. Jego magia nie działała.
Wcisnął się w kąt pomieszczenia i skulił się, chowając głowę między kolanami. Chciał się stąd wydostać, chciał, by to się już skończyło.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-da się zrobić - powiedział Dust- Ink, malujesz mi proszę kostium?
-oczywiście- odparł Ink, chwytając pędzel. Uśmiechnął się złośliwie. To będzie wspaniałe przedstawienie.
*****
Gdy Cross w końcu pojawił się z powrotem po jego przymusowej odsiadce w jednym pomieszczeniu z krową, odetchnął głęboko z ulgą. Nie chciał już widzieć krowy nigdy więcej.
Jednak jego spokój trwał zaledwie kilka sekund. Nie zdążył się do końca rozluźnić, nim usłyszał głośne: muuuu!
-co znowu!?- krzyknął Cross, rozglądając się. Nagle jego wzrok padł na Dusta przebranego za krowę. Zacisnął pięści- przestańcie w końcu robić sobie żarty z mojej fobii!
-muuu!- odparł Dust, po czym ochlapał go mlekiem z butelki.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-nie ma sprawy!- krzyknął Killer, po czym zakradł się do Horrora od tyłu i uderzył go w głowę. Ten upadł nieprzytomny, a Killer posadził go na pobliskim krześle i zaczął go do niego przywiązywać.
