⛈️🔞11🔞⛈️

183 11 3
                                    

Obudziliśmy się wtuleni w siebie w jakimś dużym i luksusowym pokoju. Obok nas leżały nasze walizki. Poczułem, że Faustyna na mnie leży i jeszcze śpi. Zacząłem głaskać jej głowe, a ta cicho mruknęła jęknęła i wtuliła się w moją klatę. Zacząłem głaskać jej głowę i przeczesywać jej różowe włosy.

- śpisz ? - szepnęła

- nie - odszepnalem

- która godzina ? - są zeonela

- 20 o 22 mamy jacuzzi więc idź jeszcze spać - znów odszepnalem, a ta się uśmiechnęła i zdjęła bluzkę.

- gorąco. - odparła wtulając się we mnie. pogłaskałem jej ramię i poczułem paski od jej stanika. Dziewczyna zasnęła. Gdy się obudziła ogarnelismy się zjedliśmy i poszliśmy do czekającej w jacuzzi reszty.

- bąbelki ! - odparłem klikając guzik. Bąbelki zaczęły bąblować ja naszych plecach. Zacząłem cicho mruczeć czując ogromną przyjemność, ale i tak lepsze spanie z Faustyną...

Nagle zauważyłem jak świeży z Patrykiem nurkują. Połaskotali mnie na co zacząłem się śmiać. Skuliłem się w kulkę, a Faustyna wyglądała na zdezorientowana.

- Bartuś co jest ? - spytała

- zdjęli mi gacie ! - powiedziałem cały czas się śmiejąc. Każdy zaczął się śmiać.

- tego szukasz ? - spytał wymachiwujacy nimi Patryk.

- masz małego - dodał

- ta małego - powiedziałem z udawaną złością

- ty to pewnie ledwie mieścisz się w 10 centymetrach u mnie to już dawno przekroczyło skalę - odparłem oburzony

- przepraszam bardzo mam 14,5 ! - odparł, a ja zacząłem się śmiać.

- malutki ja mam 16,5 cm ! - odparł świeży.

- a tam wy to macie jakieś mikrusy ja mam 20 cm ha ! - zaśmiałem się.

- ta już ci wierzę ! - psrsknal śmiechem Patryk.

- a chcesz zobaczyć ? - spytałem

- już wierzę - odparł

- to Faustyna będzie mieć z tobą dobrze - dodał, a po faustynie widziałem, że jest wkurwiona. Skorzystałem z tego, że jest piana i położyłem dłoń na jej udzie cały czas je masując, jednak po chwili przestałem bo ta była bliska aby mruknąć

- dobra zmieńmy temat bo dziwnie się gada przy dziewczynach o rozmiarze naszych pał - powiedziałem, dziewczynach czyli Hani i wice bo przy faustynie niczego się nie wstydziłem.

- dobra oddaj te gacie - powiedziałem, a ten dał je Faustynie, która spojrzała na dziewczyny. Za namową dziewczyn rzuciła je poza jacuzzi, a ja spojrzałem na nią z mordem w oczach.

- nie no jasne będę siedział przy was goły - odparłem

- a jak inaczej ? - spytał wywalający swoje bokserki świeży. Po nim zrobił to Patryk.

- jeden za wszystkich wszyscy za jednego - powiedzieli, a ja się uśmiechnąłem.

- a wy dziewczyny na co czekacie ? - rzucił Patryk

- jeszcze czego - odparła Hania, a ja wręcz się podniecilem wyobrażając sobie Faustynę. Kurwa stop ! Faustyna to zauważyła i parsknęła cicho śmiechem tak, że tylko ja to słyszałem. Wzruszyłem ramionami.

- braterskie to wy nie jesteście - odparł Patryk. Hania szepnęła coś wice i kiwnęły aby przyszła do nich Faustyna. Ta do nich prześlizgnęła i nadstaeiła ucho. Dziewczyny się do siebie uśmiechnęły i wyszły zabierając nasze kąpielówki. Wiktoria Patryka Hania świeżego, a Faustyna moje. Podnieciłem się na jej widok... STOP KUREA !

To Był Przypadek... - FartekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz