Witaj mój zwierzaczku.
Mam nadzieję, że nie myślałaś, że moja podróż służbowa coś zmieni.
Jak zawsze, jesteś moja, do wykorzystania, drażnienia i dręczenia.
Do zabawy.
I w tym celu, oto instrukcje do dzisiejszej gry.
Będziesz potrzebować: dużej łyżki, spinaczy do bielizny lub spinek do włosów i pędzla z miękkim włosiem. Wyczyść i umyj wszystko.
KROK 1:
Idź do sypialni. Rozbierz się dla mnie przed lustrem, zostawiając na sobie tylko bieliznę - patrz na siebie tak, jak wiesz, że patrzyłbym na ciebie, gdybym tam był, pijąc cię, pożerając cię moimi oczami. Wiem, że twoje sutki stwardnieją, a twoja cipka zacznie boleć w momencie, gdy zaczniesz ściągać koszulę, rozpinać stanik, czuć chłodne powietrze pokoju pieszczące twoje ciało. Ale nie waż się dotykać siebie - ani swojej cipki, ani swoich piersi. Zamiast tego podciągnij bieliznę wysoko, tak aby materiał wrzynał się w twoją potrzebującą cipkę. Ciągnij, aż będziesz musiała podnieść się na palcach. Pamiętaj, aby spojrzeć na siebie w lustrze - spójrz na to, co chcesz dla mnie zrobić. Zobacz, jak ranisz i upokarzasz się dla mojej aprobaty, nawet gdy mnie tam nie ma. Wiem, że będę z ciebie dumny, moja suczko.
KROK 2:
Uklęknij na łóżku z szeroko rozstawionymi nogami. Połóż twarz na łóżku tak, aby twój tyłek wisiał wysoko w powietrzu. Wyobraź sobie mnie za sobą i wygnij plecy, aby lepiej wyeksponować te przemoczone majtki wcinające się w Twoje piękne pośladki i cipkę.
Teraz czas na małą rozgrzewkę: dwadzieścia klapsów w każdy pośladek dłonią.
Mocno.
Ponieważ nie mogę być tam sam, twoja ręka jest w tej chwili moją ręką, a ja nie jestem litościwy. Chcę, żebyś liczyła na głos i przy każdym klapsie mówiła „Dziękuję, Mistrzu". Jeśli stracisz rachubę, dodaj jeszcze pięć. Oczekuję, że twój tyłek będzie różowoczerwony po tym, moja suczko. Sprawdź się w lustrze - jeśli nie, lub jeśli uważasz, że nie byłaś w stanie uderzyć się tak mocno, jak ja bym to zrobił, zrób jeszcze dwadzieścia klapsów. Nie waż się mnie okłamywać. Będę wiedział, jeśli nie ukarzesz się dokładnie tak, jak ja bym to zrobił.
KROK 3:
Założę się, że nie możesz się doczekać, aby się dotknąć. Uważaj, czego sobie życzysz. Nadszedł czas, aby przedstawić ci łyżkę. O tak, wiem, że teraz krzywisz się, bojąc się dotknięcia obcego materiału, twoje delikatne ciało, zastanawiając się, na którą miękką część twojego ciała poinstruuję cię, abyś dała klapsa. Ale pamiętaj: służysz mi. Traktuje cię tak, jak chcę. A ja chcę, żebyś spłonęła w odrobinie bólu i nieziemskiej przyjemności. Ponownie uklęknij na łóżku, jak zwykle z szeroko rozstawionymi nogami. Dobrze podciągnij majtki. Myślę, że nadszedł czas, aby poświęcić trochę uwagi tym cyckom. Zacznij od zwilżenia palców i bardzo powoli, bardzo delikatnie okrążaj nimi sutki, kazdy po dziesięć razy. Licz głośno. Podziękuj mi, gdy skończysz. Teraz chwyć dół lewego cycka lewą ręką i zaprezentuj mi go. Dziesięć przyjemnych, kłujących uderzeń łyżką w górną część cycka - średnio mocno. Powtórz po prawej stronie. Teraz podciągnij rękę na cycku, prezentując sutek. Tak, dobrze przeczytałaś. Dziesięć porządnych, szybkich klapsów prosto w delikatny sutek. Nigdy wcześniej nie kazałem ci uderzać czymś własnych sutków, prawda? Wiem, że są tak wrażliwe, że to przetestuje twoją determinację. I wiem, że to zrobisz. I zrób to dobrze. Podziękujesz mi na koniec i zrobisz to samo po drugiej stronie. A przez ból poczujesz, jak twoje soki tryskają na te już namoczone majtki.
KROK 4:
Zdejmij te majtki. Wiem, że twoje policzki rumienią się teraz, gdy zdajesz sobie sprawę, jak mokre są - jak mokro mogę cię zmoczyć na odległość. Połóż się na plecach, zegnij kolana i rozłóż nogi. Chcesz już dotknąć swojej cipki, zwierzaczku? Czy chcesz zanurzyć palce w swojej spragnionej dziurce, pocierać łechtaczkę, aż dojdziesz krzycząc i szarpiąc się o własną rękę?
Jeszcze nie, dziwko.
Nie zasłużyłaś na to. Zamiast tego przypnij klamerki do swoich sutków. Dostosuj je tak, żeby bolało. Ma boleć chwilę, I zaraz przestać. Jeśli boli powyżej twojej tolerancji bólu, znajdź inne klamerki.
Tak bardzo chcesz dojść, prawda? Błagaj mnie. Powiedz to głośno.
„Proszę, Mistrzu, czy mogę masować moją potrzebującą małą cipkę?"
Nie. Jeszcze nie.
KROK 5: Czy te twoje piękne sutki pozostają skrępowane klamerkami? Czy są tak śliskie, że wyślizgują się z klamerek? Mają być.
Za każdym razem, gdy tak się dzieje, chcę pięciu dobrych, mocnych uderzeń łyżką w wewnętrzną stronę uda, lub w łechtaczkę, co będzie dla Ciebie przyjemniejsze.
Policz je, a po każdym z nich powiedz: „Przepraszam, Mistrzu".
Gdy klamerki będą już dobrze przypięte, weź pędzel. Pozwolę ci teraz dotknąć twojej cipki, ale możesz żałować, że tego nie zrobiłem.
Chcę, abyś delikatnie, powoli przesuwała pędzel w górę i w dół swojej ociekającej cipki sto razy, od łechtaczki do dziurki i z powrotem.
NIE MOŻESZ dojść. Nawet o tym nie myśl. Jeśli zbliżasz się i musisz przestać, uderz sutki łyżką pięć razy każdy. Następnie kontynuuj od miejsca, w którym skończyłaś.
Powolne, łaskoczące, rozkoszne, torturujące przeciągnięcia pędzlem. Czy ty już powoli płoniesz, mój zwierzaczku? Wyobrażasz sobie, że te pocałunki z pędzelka to delikatne pieszczoty samego czubka mojego języka? Czy czujesz mój gorący oddech na swojej cipce?
Odpowiedz mi na głos....
KROK 6: A może przypadkowo doszłaś? Bądź ze mną szczera. Jeśli tak, to jestem bardzo rozczarowany. Sam cię ukarzę, gdy wrócę do ciebie - ponieważ nie można ci ufać, że sama to zrobisz - ale myślę, że dziesięć szybkich, twardych klapsów łyżką bezpośrednio na twoją zdzirowatą, rozłożoną, pożądliwą cipkę to dobry początek. Lepiej przeproś mnie po każdym z nich. Jeśli udało ci się nie dojść, myślę, że moja mała dziwka zasługuje na nagrodę.
Połóż się na rękach i kolanach na łóżku, twarzą do lustra. Nie możesz dotykać swojej cipki; jeśli jednak możesz dojść podczas ujezdzania swojej poduszki, możesz, zrób to. Najważniejsze w nagrodzie jest jednak to, abyś tuż przed orgazmem ściągnęła klamerki że swoich sutków. Tuż przed orgazmem, nie wcześniej ani nie później.
Ale musisz patrzeć na siebie w lustrze, abyś mogła zobaczyć, jaką jesteś dziwką, która tak bardzo potrzebuje mojej spermy, że jest gotowa położyć się na rękach i kolanach i dojść jak prawdziwa suczka ujezdzająca mocno swojego pana..
Nie mogę się doczekać, aby posłuchać, poczytać jak doszłaś z myślą o swoim Panie, tu i teraz.
-Twoj Mistrz
