Ja: dziękuję Liam, to był najlepszy wieczór na świecie
Liam♥: cieszę się księżniczko:)
Ja: a ja naprawdę, naprawdę cieszę się, że to ty byłeś tam ze mną
Ja: a nie kto inny :)
Liam♥: w końcu kto jak nie ja, przecież to moje zdjęcie masz na tapecie
Ja: heeeej, obiecałeś się nie śmiać!
Liam♥: nie śmieję się, sam mam twoje zdjęcie na tapecie w telefonie :)
Liam♥: to słodkie, kiedy przytulasz misia, którego dla ciebie wygrałem
Liam♥: w zasadzie mogę powiedzieć, że wygrałem więcej niż misia
Ja: co takiego?
Liam♥: ciebie♥♥
✖✖✖
Awww jak słodko!
Macie pozdrowienia od mojego boya, który chce wam coś przekazać po grecku, ale za chuja nie umiem tego napisać i go nie rozumiem *emoji płacząca ze śmiechu*. Kraków jest dziś naprawdę gorący ew chowamy się w mieszkaniu i umieramy, a później znowu uderzamy na miasto haha nie mam siły, znam to miejsce na pamięć
Obczajcie media, bo ja w tej chwili umieram hahahhahahahahhahahahahahahahahhahahahahhahahahaha
Ej umarłam, czy mój boy właśnie powiedział: Liam był tym, którego wywalili z zespołu? Szkoda, wygląda na grzecznego.
Co co co hahahah niech on lepiej się schowa, bo Liam to nasz daddy, nie nic *emoji płacząca ze śmiechu*
CZYTASZ
liam payne // delivered messages [book two]
Fiksi PenggemarPragnienie można zgasić, strach można pokonać, cierpienie można przeboleć, a szczęście można utracić. ⚪deleted messages sequel⚪ #3 in Fanfiction © smil3x - 2015