Ja: o nieeeeeeee!!
Ja: nie chciałam żebyś już sobie szedł :(
Liam♥: haha spokojnie kochanie, jest późno, twój tata o mało nie zabił mnie wzrokiem
Ja: aw to słodkie, że się go boisz
Liam♥: no proszę cię, kto by się nie bał tego okropnego 'więc chcesz powiedzieć, że jesteś z moją małą córeczką?'
Liam♥: dramatyczne
Ja: tylko trochę!
Liam♥: coś czuję, że mnie nie lubi
Ja: myślę, że przeciwnie. Bynajmniej moja mama cię uwielbia, serio
Ja: najpierw skradłeś mi serce, a później mamę. złodziej♥
*wiadomość usunięta*
Liam♥: cieszę się z tego powodu.
Liam♥: pierwszy raz byłem na kolacji z rodzicami swojej dziewczyny
Liam♥: zawsze musi być ten pierwszy raz!
Ja: nie jesteś już prawiczkiem w tej kwestii
Liam♥: lol teraz jeszcze muszę się z tobą przespać i nie będę prawiczkiem w żadnej kwestii
Ja: JESTEŚ PRAWICZKIEM?! :O
Liam♥: wspominałem jak odbieram tą minkę?
Ja: oh przepraszam! więc, serio jesteś prawiczkiem
Liam♥: yuup
Liam♥: jestem raczej osobą, która czeka na kogoś odpowiedniego
Ja: nigdy kogoś takiego nie znalazłeś?
Liam♥: nigdy nie spieszyłem się z podejmowaniem decyzji tego typu
Ja: wiedziałam, że ten niewinny szczeniaczek z grzyweczką, którym byłeś kiedyś nadal jest tam w środku :')
Liam♥: nie jestem niewinny!!
Ja: zamknij się prawiczku
Liam♥: okej, idź spać, bo majaczysz
Ja: zawsze byłeś taki słodki
Liam♥: dobranoc kochanie haha
Liam♥: i dziękuję
Ja: za co?
Liam♥: że mogę być sobą przy tobie
✖✖✖
Jaki słodki rozdział jejku, no juz mi się ta słodkość powoli nudzi haha
Ludzie, niesamowite. Zrobili ze mną wywiad, czaicie? Zostałam uznana za jedną z najpopularniejszych autorek, co za wyróżnienie. Mówię wam, wow. Niesamowite. Powinniście jakoś obczaić ten wywiad, pojawi się u @SubtletiesOfWriting ♥
CZYTASZ
liam payne // delivered messages [book two]
Fiksi PenggemarPragnienie można zgasić, strach można pokonać, cierpienie można przeboleć, a szczęście można utracić. ⚪deleted messages sequel⚪ #3 in Fanfiction © smil3x - 2015