Brooklynx: Hej Madd, co się dzieje? Nie bylo Cie 2 dni,martwie sie
Maddiexo: Przepraszam, zajmowałam sie Jackiem. Został pobity,ew
Brooklynx: Dlaczego?
Maddiexo: Ale co dlaczego
Brooklynx: Dlaczego zostal pobity?
Maddiexo: To nie istotne
Brooklynx: Dzieki, za zaufanie. Ja Ci opowiwdzialem o wszystkim
Maddiexo: Przepraszam, ale to trudny temat. Przysiegam, ze kiedy sie spotkamy, to wszystko Ci opowiem
Brooklynx: Taa
Maddiexo: Brooklyn, tylko się nie obrazaj
Brooklynx: Nie obrazam sie
Maddiexo: To co tam slychac
Maddiexo: Wogle, to zostaly 3 dni *.*
Brooklynx: U mnie dobrze, moj brat ciagle o Tobie mowi
Maddiexo: Ooo, jejciu
Maddiexo: Wogle, toMaddiexo jest offline.

CZYTASZ
Lost hope|Brooklyn Beckham
Fiksi PenggemarCzy jest takie uczucie, które przetrwa lata rozłąki? Czy są tacy ludzie, którzy mimo wszystko zostaną przy Tobie? Czy są czyny, których nie da się wybaczyć?