XII

107 14 4
                                    

Westchnęła głośno. Cały czas próbuję zasnąć, ale nic z tego nie wychodzi bo moja głowę zaprzątają myśli. O tym, że mam dość cioci, która krytykuje wszystko i wszystkich. Już i tak długo wytrzymałam. Rozmyślam o Em, ale najchętniej zapomniała bym o tym czego się dowiedziałam. I jeszcze Will.....jego czekoladowe oczy, ciemne włosy, mięśnie. Uśmiech anioła, inteligencja, jakiej jeszcze nie spotkałam u żadnego chłopaka. Poczucie humoru i usta....delikatne, stworzone do całowania. Przejechałam palcem wskazującym po dolnej wardze. Chciałabym pocałować go w tej chwili. Uśmiechnęłam się pod nosem. Jestem żałosna! To była pierwsza randka a ja już chce więcej. Możliwe, że ja nie podobam się jemu tak bardzo jak on mnie.
Obróciłam się na prawy bok i poprawiłam poduszkę. Poczułam, że pod nią jest coś twardego. Sięgnęłam ręką pod spód i wyciągnęłam, jak się okazało, mój telefon. Nie mam pojęcia jak się tam znalazł, myślałam, że wzięłam go ze sobą na randkę z Willem. Odblokowałam ekran na którym zobaczyłam kilka nie odczytany wiadomości. Zaczęłam przeglądać wszystkie po kolei.
23:00
Od: Rudzielec
Przyjedź proszę jutro na lotnisko o 9:30, chciałam się pożegnać.
23:01
Od: Rudzielec
Bardzo mi na tym zależy, ale zrozumiem jeśli się nie pojawisz.
23:05
Od: Rudzielec
Wiem, że nie chcesz mnie znać, ale błagam, przyjdź spotkać się ze mną ten ostatni raz. Potem zrobisz co chcesz, ale błagam bądź jutro na lotnisku.
Czemu ona wypisuje takie bzdury?! Zawsze będzie moją najlepszą przyjaciółką! Może jednak przekonam ciocie, żebym mogła pojechać.....Oby. Zostały mi jeszcze tylko dwie wiadomości.
00:40
Od: Orange
Twoje konto zostało zablokowane na własne polecenie. Jeśli chcesz wznowić możliwość komunikacji, należy skontaktować się z operatorem sieci. Więcej na www.oreange.pl
Co?! Ona zablokowała mi konto! Głowa mnie już od niej boli.
Ciocia jest osobą, która chce kontrolować wszystko. Planuje swoje życie co do godziny, żeby nic nie mogło jej zaskoczyć. Niektórym wydaje się, że tak już ma. Ale kiedyś była miłą, kochaną i najwspanialszą ciocią na świecie. Kiedy byłam mała bawiłyśmy się razem, zabierała mnie i Dana na pikniki lub wycieczki do zoo. Nawet w późniejszych latach miałam z nią świetny kontakt.....do czasu. Kiedy mój wujek- jej mąż został skazany za prowadzenie pod wpływem alkoholu i trafił do więzienia, rozwiedli się. Mówiła mi, że nie chce być z człowiekiem, który jest tak nieodpowiedzialny, nawet jeśli nie myślał trzeźwo. Widziałam jak cierpi, płakała po nocach. Dlatego wiem, że kłamała. Musi być coś więcej. Jeszcze jakiś powód. Z dnia na dzień stawała się coraz bardziej oziębła, mam wrażenie, że kontrolując to co robię, czuła się lepiej. Planowała wszystko by nic nie mogło jej już skrzywdzić. Zawsze jej na to pozwalałam dlatego, że gdy spędzałam z nią czas sam na sam, uśmiechała się. W wieku piętnastu lat zaczęłam się buntować i dzięki temu teraz jest tak, jak jest. Mogę robić wszystko co inne dziewczyny w moim wieku, ale ciocia często traktuje mnie bardzo surowo. Jednak znam ją bardzo dobrze i wiem, że dzisiejszą wściekłość musiało wywołać coś innego niż mój późny powrót, ale to i tak jej nie usprawiedliwia.
Mam tylko jedną mamę i nikt jej nie zastąpi.
To ona obserwuje tatę pilotującego samolot i dba o niego. Patrzy teraz na mnie z góry i pilnuje by nic mi się nie stało.....tak, jak kiedy jeszcze żyła. Bawiła się ze mną. Dbała bym miała wszystko, co najlepsze. Podarowała mi życie. Oddała trochę swojego talentu, urody. Nauczyła postrzegać świat w jasnych kolorach. Pocieszała. Ocierała łzy. Była.....i jest. Jeśli nie wśród żywych to w moim sercu, wspomnieniach, całym moim życiu.
-Kocham cię mamo.- wyszeptałam.
Zamknęłam oczy dzięki czemu wyobraziłam sobie jej zarys twarzy...włosy.....uśmiech.....nos....oczy.....piękny głos......słowa... kołysanki:
"Kiedy przyjdzie nocy czas,
Każdy maluch idzie spać,
By uniknąć nocy złej,
Pod pierzynkę chowa się,
By koszmarna, podał noc,
Poszła jak najdalej stąd,
A słowików piękny śpiew,
Jutro rano zbudzi mnie."
Mamie zawsze udawało się mnie uśpić dzięki tej kołysance. I tym razem nie było inaczej, ale na telefonie wciąż widniała ikonka nieodczytanego SMSa.
....................

Witam was po krótkiej przerwie. Ostatnio nie miałam żadnych fajnych pomysłów, ale dostałam olśnienia, dzięki @Swallow11459. Polecam jej dzieło pod tytułem ,,Oddychaj!". Mam nadzieje, że spodoba się wam tak samo jak mi.
Całuski ;* Blandi100

PS.
Myślę, że kolejny rozdział pojawi się szybciej, ale z racji tego, że muszę się uczyć nie wiem jak to będzie. Postaram się w miarę szybko go napisać.

Nie znam CięOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz