Ptak - Diffciara

140 29 2
                                    


Od zawsze marzył tylko o jednym: odlecieć. W końcu być wolnym. Ale nie. Nie mógł. Wciąż patrzył tylko jak odlatują inni. Potem przychodzą następni. Uczą się, trenują; czasem trwa to trochę dłużej, czasem krócej. Lecz zawsze w końcu im się udawało. A jemu nie.

„Co to za sens być ptakiem, jeśli nie umiesz latać" - myślał z goryczą. - „Gdybym był psem, kotem albo rybką, wszystko byłoby prostsze. Nikt nie wymagałby ode mnie, bym fruwał wysoko ponad chmury".

Z tego powodu zawsze był smutny. Nic nie mógł na to poradzić. Wszyscy patrzyli na niego jak na jakiegoś dziwoląga. Pewnego dnia odważył się zapytać:

- Mistrzu, dlaczego wszystkie ptaki muszą latać? Czy nie ma nic innego, co mógłbym robić?

Mistrz, sędziwy już ptak, pomyślał chwilę, po czym odezwał się:

- Jeśli nie chcesz lub nie możesz robić tego, co wszyscy, musisz sam wybrać własną drogę. Gdyby ktokolwiek zdecydował za ciebie, byłbyś nadal nieszczęśliwy, ale w inny sposób.

Zaczął więc myśleć. Myślał i myślał, ale nic nie przychodziło mu do głowy. Gdy ponownie zwrócił się do mistrza, ten kazał mu spojrzeć w głąb siebie. Zobaczyć, co leży w jego sercu. I już wiedział. Wkrótce potem cały ptasi świat usłyszał o pierwszym ptasim poecie. Z początku patrzyli na niego dziwnie.

- Ptak-poeta? Przecież to śmieszne! Ptaki to lotnicy, nie poeci.

Ale gdy usłyszeli jego wiersze, zmieniali zdanie. Bo przez lata nauczył się życia. Bo przez lata napatrzył się na innych. Bo dowiedział się, jak poruszać serca innych. Ktoś kiedyś go spytał:

- Nie przeszkadza ci, że tak często o tobie mówią?

On uśmiechnął się i odparł:

- Jakie to ma znaczenie? Ja lubię to robić. A jeśli ktoś o tobie mówi z jakiegoś powodu, to znaczy, że dobrze to robisz.


Nauka KreatywnościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz