Part 17/Halloween?

4.1K 174 22
                                    

Pod koniec Step Up zauważam że Harry przysnął. Uśmiecham się czule i biorę telefon z szafeczki. Spoglądam na telefon i zauważam nową wiadomość od.. Brain'a.

Od: Brain x

Do: Ja

Hejka! Dawno się nie widzieliśmy! Nie chcesz gdzieś wyskoczyć? Moglibyśmy iść na spacer:).

-Brainx


Od: Ja

Do: Brain x

Hej! Boże, zapomniałam już jak wyglądasz haha :D Niestety, Łamaga Ja, ma uszkodzoną nogę i nie może wychodzić. : /

-Scar x

Od: Brain x
Do: Ja


Co sobie zrobiłaś tym razem? Znowu zwiałaś ze szkoły? : D Jak mogłaś zapomnieć takiego przystojnego i seksownego mnie?! :o czuję się urażony.


Od: Ja

Do: Brain x

Przepraszam bardzo. To nie moja wina że jakiś debil we mnie wpadł. -.-



Od: Brain x

Do: Ja

Dobra, przepraszam! Żartowałem tylko! Gdzie jesteś?

Od: Ja

Do: Brain x

W domu.

Od: Brain x

Do: Ja


Tyle to się domyśliłem. Jesteś u siebie?

Od: Ja

Do: Brain x


Nie.


Od: Brain x

Do: Ja

To gdzie?

Od: Ja

Do Brain x


W domu.

Od: Brain x

Do: Ja.

Boże, z Tobą nie da się pisać. .-.

Od: Ja

Do: Brain x

Jestem Scarlett, nie Bóg :)

Od: Brain x

Do: Ja

-.-


Od: Ja

Do: Brain x

:)

Wyciszam telefon i spoglądam na Harryego. Chłopak przygląda mi się z zaciekawieniem. Odkładam telefon i kładę się twarzą do Loczka.

-Z kim tak namiętnie romansowałaś? Widziałem jak szczerzyłaś się do telefonu. -Mimo że Harry mówi normalnym głosem, zauważam w jego oczach niepokojące iskierki.

-Z Erickiem. -Nie wiem czemu kłamię.

Harry uśmiecha się do mnie i przyciąga mnie do siebie. Wtulam się w niego z wielkim uśmiechem.


-Mam do Ciebie pytanie... -zaczyna z lekkim uśmiechem na widok którego moje serce dostaje palpitacji.

-Taaaak?

-Za miesiąc jest ten bal Halloween'owy... Chciałabyś może pójść ze mną?

Przez chwilę między nami panuje cisza. Widzę zniecierpliwienie w jego oczach.

-Oczywiście, że z Tobą pójdę, głupku.


Wybucham śmiechem i przytulam się jeszcze mocniej do niego.

-To dobrze. -Uśmiecha się leciutko a jego wargi muskają moje.

*Osiem lat wcześniej*

2 września 2007
Drogi pamiętniku

Jutro idę do nowej szkoły.

Wyobrażasz to sobie?


Ja nie.

Przez jedną osobę zepsułam sobie życie.

Chciałabym móc o tym zapomnieć i zniknąć.

Ale wiem jedno:

Świat jest piękny...

To ludzie to szmaty.


-----------

Taki króciutki rozdział. Ale teraz mam wolne, więc powinno być ich więcej. Do następnego xx



Tainted Heart [pl]  √Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz