Chyba już dojrzałam do tego. Żaden seks, a śmierć. Siedzę z żyletką w ręce i nie wiem, którą tętnice podciąć. W prawej czy lewej? Przetnę obie, ale wątpię, że zdążę. Wole wykrwawić się na śmierć, niż żyć w tym pojebanym świecie. Trzymaj kciuki, żeby się udało.
Eliza