Nie, nie... Nie chcę. Nie mogę...
To coś cały czas mi podpowiada, żebym podcięła żyły. Ale ja nie chcę! Dopiero co uniknęłam śmierci. Odliczam miesiące kiedy wyjdziemy razem z Luckiem... A co do Lucka, to widzimy się codziennie, rozmawiamy po pare godzin. Coś z tego będzie. Tylko muszę być cierpliwa:) Kocham go, no i te 2 miesiące były moimi najlepszymi... w psychiatryku.
Eliza
