Daj mi zrobić #Selfie

Bardzo ważna infomacja

Witajcie,
Jesteście tu jeszcze? Jeśli tak, jest mi niezmiernie miło. Dziękuję Wam za to.

Nietrudno dostrzec, że Selfie jest w stanie niemalże agonalnym. Od tygodni nie ma żadnych aktualizacji, choć staram się dawać jakieś delikatne sygnały, że wciąż tu jestem. Jeśli pojawi się nowa wiadomość czy komentarz – odpowiem.

Długo zastanawiałam się także nad tą informacją, jednak myślę, że należy Wam się słowo wyjaśnień. A raczej parę słów...

Początkowo Selfie zostało „zawieszone" z różnych przyczyn, a to studia, a to chwilowy brak weny, a to nowy projekt, który nas zafascynował. Selfie zostało spychane lekko na bok, chociaż często do niego wracałyśmy i kończyłyśmy, bo jesteście Wy, bo cieszyło nas udostępnianie perypetii Ramiela i Leviego szerszej publiczności.

Teraz myślę, że niewiele ma to wspólnego ze studiami, choć semestr mi się kończy i czasu jest coraz mniej, a nauka się wręcz mnoży jak oszalała. Jest trudno, jak co semestr, niewiele da się na to poradzić, jednak czas na pisanie istnieje.

Więc dlaczego nie ma kolejnych rozdziałów?

Tu rodzi się kolejny problem, tkwiący raczej we mnie samej niż w tym co mnie otacza. Selfie przejdzie pewną przemianę, która będzie aż nazbyt widoczna.
Problemem w tej przemianie jest to, że nie wiem jak na nią zareagujecie. Nie będzie to jakaś wielka zmiana, odwracająca wszelkie role. Nie, po prostu będzie to zmieniony sposób pisania. Więcej przemyśleń, dialogi nie będą tak rozbudowane, postacie mogą wydawać się początkowo mniej barwne. Będzie tak przez dwa – trzy rozdziały, potem kolejne będą już takie jak wcześniej, w końcu zostały napisane wcześniej. Aż dotrę do końca tego, co wciąż istnieje, a dalsze rozdziały będę musiała pisać na bieżąco. Wtedy ponownie te zmiany będą widoczne.

Nie jestem pewna tego jak to wyjdzie. Szczerze mówiąc, przeraża mnie to. Nie ufam ani sobie, ani swoim umiejętnościom, jednak nie chcę z tego rezygnować.

Dlatego opublikuję jeden rozdział, a dalej zastanowimy się wspólnie czy jest sens to kontynuować. Prosiłabym Was, byście dali znać w komentarzach pod kolejnym rozdziałem (który wkrótce opublikuję) czy powinnam dalej pisać Selfie, publikować je tu, czy dać sobie zupełnie z tym spokój i skupić się na czymś zupełnie innym.

To na tyle mojego wywodu, dziękuję Wam za wytrwałość raz jeszcze.

Pozdrawiam,
MRCompany