OK. Wiem, że często się tłumaczę szkołą. Ale ogarnijcie to, że te bezduszne istoty, chuje nieprzeciętne, zapowiedziały mi dziś 3 sprawdziany. PRZED ŚWIĘTAMI. A, o zadaniach domowych nie muszę chyba wspominać... Nie martwcie się jednak! Długi rozdział, jak obiecałem, tak napiszę. Prawdopodobnie w piątek. Nie zostawiłem was też tak kompletnie bez niczego. W Opowieściach dla myślących inaczej pojawi się jeszcze dziś one - shot (pewnie Reynico, chyba że wyrazicie sprzeciw w komentarzach tutaj). A wy? Ile jeszcze macie testów? Bo ja nawet nie wiem, czy jutro nie zapowiedzą następnych... Dobra. Do zobaczenia w opowieściach dla myślących inaczej.
CZYTASZ
Wojna (Reynico)(Na teraz zawieszone)(czytaj reboot)
FanfictionWięc, no nie mogłem się powstrzymać. Wiem, że szybko. Ale to chyba dobrze, prawda? Okładki nie zmieniam, ta mi się podoba. UWAGA! Jest to Sequel mojej pierwszej historii ("Wszystko od początku"), więc jak nie czytałeś to wróć i rozeznaj się we wcześ...