@sexy_c96 link ładne zdjęcie ;)
@mpatterson dziękuję
@mpatterson zaraz.. skąd masz to zdjęcie?
@sexy_c96 z Twojego ig
@mpatterson okay, więc mam inne pytanie
@mpatterson skąd masz moje ig?
@sexy_c96 z internetu? lol
@mpatterson ...
@sexy_c96 obraziłaś się?
Odłożyłam telefon na szafkę nocną i usiadłam po turecku odgarniając swoje włosy na lewe ramię.
Przekartkowałam książkę do matematyki i zatrzymałam się na interesującej mnie stronie.
Zazwyczaj nie korzystałam z Twittera, bo najzwyczajniej w świecie nie mam na to czasu w końcu klasa maturalna coś jednak oznacza, ale gdy dostaję jakieś powiadomienia z tej aplikacji zawsze je sprawdzam.
Gdy tylko usłyszałam wibrację znów wzięłam urządzenie do ręki i odblokowałam ekran.
@sexy_c96 ile masz lat by strzelać fochy o takie pierdoły?
@mpatterson przeszkadzasz mi, uczę się.
@sexy_c96 whoooah, kujonka, rozumiem
@mpatterson to co napisałeś nie jest prawdą
@mpatterson po prostu za dwa dni mam próbną maturę, muszę poćwiczyć jeśli chcę skończyć szkołę.
@sexy_c96 tak więc klasa maturalna, duh?
@sexy_c96 co później?
@mpatterson jakby po maturze?
@mpatterson chciałam pójść na studia i zostać siatkarką
@sexy_c96 poważne plany
@mpatterson tak mówią.
Wróciłam do czytania zadania, którego na ostatnim teście nie potrafiłam rozwiązać. Powtórzyłam je nawet na głos, ale nie byłam w stanie zrozumieć sensu jego treści.
Ostatnio chodziłam ciągle z głową w chmurach, a głównym powodem tego był mój chłopak. Tak, mam chłopaka. Choć do wczoraj miałam wątpliwości czy aby na pewno dalej jesteśmy w związku, ale dzisiejszym esemesem rozwiał wszelkie moje wątpliwości.
Niestety pozostawała również kwestia moich planów na życie. Prawdą było, że plany, które przedstawiłam tajemniczemu (chyba) chłopakowi z Twittera nie były moimi planami, a planami moich rodziców. Tata od zawsze układał moje życie w swój wymarzony sposób, którego nie udało mu się osiągnąć, a mama była tak pochłonięta życiem mojego brata, że nigdy nie próbowała nic zmienić.
A ja?
Jestem mocna w gębie, ale nie kiedy chodzi o moich bliskich, których kocham i którzy kochają mnie. Wiem ile to znaczy dla mojego taty, więc nie jestem w stanie powiedzieć mu, że od zawsze chciałam prowadzić beztroskie życie, które prowadzę teraz. Siatkówka nie była czymś z czego chciałabym żyć.
Kosmetyka łamane przez charakteryzacja. To było coś czym mogłabym się zajmować do końca swoich dni. Koledzy i koleżanki zawsze doceniali i zazdrościli mojego Halloweenowego makijażu, a za czasów przedstawień szkolnych mój kuferek cudów i dwie sprawne ręce potrafiły zdziałać cuda. Niestety to było kiedyś, a teraz.. teraz musiałam ćwiczyć, by nie stracić kondycji.
Pierwszy rozdział mamy za sobą, co uważacie? :D Mam nadzieję, że opowiadanie przypadnie wam do gustu! Ostatnio wpadłam w jakiś dziki rytm czytania i pisania ff po naprawdę długiej przerwie, więc naprawdę potrzebuję waszego wsparcia, by wiedzieć co powinnam poprawić, a co jest okej i właśnie dlatego zapraszam do komentowania, gwiazdkowania i jeśli chcecie być na bieżąco z nowymi rozdziałami czy story również do obserwowania mojego profilu.
kc x
YOU ARE READING
It was on Twitter.. | c.h.
Fanfiction@sexy_c96 złóż życzenia Isabell. @mpatterson sam możesz to zrobić @sexy_c96 nie, bo wtedy nie miałbym pretekstu, żeby do Ciebie napisać