Mimi Patterson
Świat stanął na głowie.Odłożyłam komórkę i zalałam kubek z torebką malinowej herbaty wrzącą wodą.
Złapałam za ucho naczynia oraz swoje urządzenie i popędziłam do sypialni.
Rozłożyłam się wygodnie na łóżku i pijąc, ostrożnie by nie poparzyć sobie języka co i tak zrobiłam, herbatę przeglądałam wszystkie nowe powiadomienia z aplikacji.
Przyszedł czas na Instagram.
Pierwszym zdjęciem, które pojawiło się w nowościach było zdjęcie Caluma Hooda. Normalnie kliknęłabym serduszko i poszła dalej jak to miałam w zwyczaju, ale zaintrygował mnie ten wpis.
Chłopak miał niewielką, ale świeżą ranę na środku twarzy i podpis pod zdjęciem:
"To była słuszna sprawa."
Prychnęłam pod nosem i zatweetowałam.
Mimi Patterson
Jaka sprawa może być na tyle słuszna, by się o nią bić i udokumentować rany na zdjęciu, by następnie wrzucić je do internetu?Nie byłam w stanie tego zrozumieć, ale chyba nawet nie chciałam.
Poczytałam kilka komentarzy pod zdjęciem Hooda nie ukrywając swojego obrzydzenia przy tak dużej ilości przesłodzonych wiadomości od troszczących się o stan idola fanek.
Gdy już miałam odłożyć telefon dostałam nowe DM od Caluma. Mojego Caluma.
@sexy_c96 może, gdy chodzi o dziewczynę?
@mpatterson dlatego dodał to zdjęcie na instagrama?
@mpatterson nie wystarczy mu to, że już setki lub nawet tysiące lasek do niego wzdycha?
@mpatterson chce zrobić z siebie superbohatera?
@sexy_c96 może on nie chce tych wszystkich?
@sexy_c96 może on chce tę jedyną, która nie chce jego?
Za nami kolejny rozdział, co sądzicie? Czy Calum odważy się w końcu przyznać kim tak naprawdę jest czy zrezygnuje i zniknie z życia Mimi raz na zawsze? Komentujcie i gwiazdkujcie, bo wasza opinia jest dla mnie najważniejszą. W końcu gdyby nie wy mnie by nie było.
Dodatkowo przepraszam jeśli w rozdziale pojawiły się błędy, ponieważ pisalam go w łóżku na telefonie i nie wykluczam możliwości pojawienia się gaf ❤kc x
YOU ARE READING
It was on Twitter.. | c.h.
Fanfiction@sexy_c96 złóż życzenia Isabell. @mpatterson sam możesz to zrobić @sexy_c96 nie, bo wtedy nie miałbym pretekstu, żeby do Ciebie napisać