13.

3K 196 1
                                    

Wstałam rano z wielkim bólem głowy. Nie pamiętałam jak i z kim wróciłam do domu. Spojrzałam na godzinę. Było bardzo wcześnie, ale ja nie mogłam już spać. Inni jak mają kaca to śpią, rzygają, śpią, piją, śpią. A ja? Ja nie mogę spać. Rzygać mogę ale spać nie.

Ledwo wstałam z łóżka i pomknęłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic, umyłam i związałam włosy oraz przebrałam się w coś normalnego.

Nałożyłam za dużą, szarą bluze i dresy również w szarym kolorze.

Tego poranka nie otrzymałam żadnych sms co było dziwne. Powinnam mieć zawaloną skrzynkę sms'ami a tu nic. Totalne zero.

Dlaczego nikt nie pisze? No ej?!

Zeszłam na śniadanie. Wyciągnęłam składniki aby zrobić sobię ( tu was zaskoczę bo nie naleśniki ) tosty.

Zamknęłam toster. Czekałam godzinę i nic. Po chwili skapnęłam się że toster nie jest włączony.

" Kurwa " to słowo opisywało idealnie minę którą zrobiłam.

Nagle usłyszałam dźwięk ( uwaga uwaga! ) sms.

Od Clarie;

- I jak on całuje?

Do Clarie;

- Kto?

Od Clarie ;

- No Chris!

Chyba za dużo wypiłam. Nic nie pamiętałam. Dokończyłam tym razem upieczone śniadanie i rzuciłam się na łóżko ponownie zasypiając.

TAKI KRÓTKI ROZDZIAŁ ALE NASTĘPNY BĘDZIE MIAŁ 650 SŁÓW ( CO BĘDZIE MEGA WYZWANIEM DLA MNIE XDD)
ALE DAMY RADE ;))

Friends?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz