-pamietam jak wtedy byłaś zmarznięta i przestraszona..nie mogłem Cię tak zostawić..-dziękuje-uśmiechnęła się dziewczyna odchodząc do salonu.
-Teraz trzeba tylko kilka dni jeszcze poczekać..-pomyślałem drapiąc się po karku.
*perspektywa Charliego*
[25 grudnia godz 15.40]
-Ty jesteś Charlie Lenehan?!- wykrzyknęła dziewczyna.
-t-tak..- wyjakalem z zamieszania- a Ty?..
-to ja!
-Chloe??- powiedziałem z ekscytacja w głosie.
-Nie! Przyjaciółka Kate- uśmiechnęła się szatynka. Wygladała sztucznie i przebiegle..nie wiem czego mogłem się po niej spodziewać. Nawet nie wiem skąd wie jak mam na imię.
-skąd wiesz kim jestem?
-jak to skąd? Od Kate głuptasie- zaśmiała się jak małpa.
-Sory ale chyba pomyłka..-powiedziałem odchodząc.
-czekaj!
-no czego?- odwróciłem się zniechęcenia.
-chcesz spotkać się z Chloe?- powiedziała marszcząc brwi. Moje serce zaczęło szybciej bić.
-jak..spotkać?
-no normalnie, umówię was razem- posłała mi oczko.
- Lindsay?
-no a jaka?
-znam jeszcze jedna Chloe ale nieważne.. Mów jak z Chloe i skąd ja znasz
-powiedzmy ze mam kontakty..
-wiesz co jednak wolałbym nie pakować się w kłopoty
-ależ jakie kłopoty?
-no nie wiem..
-to zgadzasz się?
-....eh no co mi zaszkodzi
-super! Zaraz napisze do niego..yy to znaczy do niej! Do niej!- wykrzyknęła wystraszona dziewczyna. Strasznie wydawała się podejrzana.
-już!- powiedziała po kilku minutach.
-to powiesz mi?
-jasne, macie spotkać się jeszcze dziś o 16.25 obok Central Parku
-okej, ja już idę
-narazie!
Bardzo dziwna dziewczyna.. Nie mówiąc dalej o niej, teraz idę do Leo spotkać się w sprawie menadżera który zaproponował nam umowę.. To trudne ale musimy odmówić.
*perspektywa Kate*
-chłopaki..mam ochotę pojechać do wesołego miasteczka- przerwałam Leo i Charliemu oglądanie telewizji.
CZYTASZ
Chłopak na 28 dni |BaM
FanfictionJak wiele może zajść w 28 dniach nastoletniej Kate Lenesai? Czy ucieczka z domu, dzieki której spotkała Leondre Devries skończy się dla niej dobrze? Może przyjaźń z Charliem Lenehan'em i Leo będzie miała dla niej koszmarne skutki? *ZAPRASZAM DO 2 C...