Daniel ostatnio mi powiedział, że gdy będziemy już w czwartej klasie, będziemy musieli zadawać się ze starszymi. Musimy być fajni. Ja nie muszę. Ja chcę tylko przyjaźnić się dalej z Danielem. Nie wiem czemu on to powiedział. Może mnie już nie lubi? Ale gdyby mnie nie lubił, to pewnie nie biegalibyśmy po moim ogródku.
W trzeciej klasie jest fajnie. Robimy dużo ciekawych rzeczy. Umiem już liczyć do tysiąca. Danielowi gorzej idzie matematyka, ale umie przeczytać już sam książkę. Bardzo ładnie czyta. Mógłbym go słuchać i słuchać.
Mama mi zawsze czytała na dobranoc. Teraz już tego nie robi. Powiedziała, że jestem już dużym chłopcem i poradzę sobie bez jej czytania. Chciała mi zgasić nawet lampkę, ale ja boję się ciemności. Dlatego śpię z pluszakiem. Ma na imię Pysio. To jest jednorożec. Lubię jednorożce, ale Daniel mówi, że są dziewczyńskie, więc mu go nie pokazałem. Nie chcę, by przestał się ze mną przyjaźnić.
Mama mnie zapisała na jazdę konną. Lubię koniki i lubię na nich jeździć. To jest bardzo proste. Moim ulubionym koniem jest Dalton. Jest on cały czarny. Jego grzywa przypomina włosy Daniela. Też są czarne i długie.
Maggy przesiadła się do innej ławki. Nie lubiła Sofie, tak jak ja jej nie lubię. Jest niemiła i nam dokucza. Powiedzieliśmy o tym pani, ale ona powiedziała, że to nie mogła być ona. Pani ją za bardzo lubi i ją faworyzywuje.
Moja Gaduła uciekła. Wyleciała przez okno. Szukaliśmy jej z rodzicami, ale nie mogliśmy nigdzie jej znaleźć. Było mi bardzo smutno. Płakałem z tego powodu. Daniel mnie wtedy pocieszał. Powiedział, że będę mógł bawić się z Kudłaczem i wychodzić z nim na spacer. Chciałem go przytulić, ale on się ode mnie odsunął i powiedział, że chłopacy się nie przytulają. Pokazał mi wtedy uścisk dłoni i powiedział, że będzie to nasze powitanie.
Byliśmy z klasą na basenie. Było super. Najfajniejsza była niebieska zjeżdżalnia. Wjeżdżało się nią prosto do wody. Maggy, Daniel i ja weszliśmy do takiego zamku i zaczęliśmy pryskać się wodą. Było fajnie. Ale ta woda nie była już taka fajna. Ona miała w sobie chlor i oczy mnie szczypały. Daniel mówił, że mam je całe czerwone. Po godzinie zabaw nie mogłem wchodzić do wody, bo pani mi zabroniła. Powiedziała, że mam uczulenie na chlor, więc nie mogę się w niej bawić. Było ni przez to smutno, ale Daniel i Maggy usiedli obok mnie i rozmawialiśmy o różnych rzeczach.
Kiedy byłem chory było mi strasznie nudno samemu w domu. Chciałem wyjść na dwór i pobawić się z Danielem, albo by Daniel do mnie przyszedł. Ale Daniel nie mógł. Jak już byłem zdrowy, to mi powiedział, że chciał do mnie przyjść i podać mi lekcje, ale mama mu nie pozwoliła. Pewnie dlatego, bo jego mama mnie nie lubi.
CZYTASZ
Twoja matka mnie nie lubi
RomanceTrudno jest żyć w przyjaźni z kimś, gdy jego matka cię nie lubi. ©kamseok 2016