Powoli podniosłam powieki. Jestem śpiochem.
Każdy z nas lubi poleżeć w łóżku.
Szybko zauważam, że nie jest to nasz autobus, ale dom. Trasa nadal trwa. Co ja tu robię?
Jak na nasz dom jest za cicho.
Ubrana w szlafrok idę do kuchni.
Jest czystko i nie widać żywej duszy. Otwieram lodówkę. Pełna moich ulubionych produktów.
Z kuchni wybieram się do salonu. Porządek. Wszystko tu nie pasuję. Gdzie wszyscy?
Usiadłam na kanapie i postanowiłam pomyśleć.
Wczoraj byłam w kawiarni. Riker się wygłupiał, a Rocky miał nas poznać z nową dziewczyną.
Wiem!
-Fajny żart, ale możecie już wyjść-krzyczę.-No już!
Cisza.
Cisza.
Cisza.
To ona w tej chwili najbardziej mnie irytuję.
Odnalazłam pilot i włączyłam telewizor.
-Witamy państwa w programie "Prawda czy Plotka". Dziś naszym gościem jest boysband R4!
Że co? R4? Jak to brzmi. Co oni wyprawiają?!
-Jak to jest mieć samych braci, Riker?
-Kocham moich braci, ale jedna dziewczyna w zespolę zmieniłaby wszystko. Myślę, że było by fajnie mieć siostrę.
Teraz rozumiem. Mnie nie ma. Nie istnieję. Jestem zwykłą dziewczyną.
Czy nadal jestem Rydel Lynch?
Jak to się stało?
YOU ARE READING
Ordinary Girl (zakończony)
FanficUWAGA! Opowiadanie pisałam mając zaledwie 13 lat i od tamtej pory, nie nałożyłam żadnych poprawek. Jest to moje pierwsze tutaj i pozostawiłam je z sentymentu. Rydel pewnego dnia budzi się jako normalna dziewczyna. Nie jest już członkiem R5, nie jest...