Star Wars: Chłopiec Jedi

Nadszedł ten moment...

~  Filik

Od miesiąca trenuję Ezrę na Jedi. Nie dawni byliśmy w starej świątyni Jedi na Lothal'u gdzie zdobył kryształ do miecza. Jego miecz był inny. W rękojeści miał wbudowany blaster. Byłem zaskoczony jego kreatywnością. Ale nie obyło się bez przeszkód. Kiedy dowiedzieli się że ja i Kanan przysłali na Lothal dwójkę Inkwizytorów. Wielkiego Inkwizytora i Piątego Brata. Pewnego dnia porwali mnie i Kanan'a. Ezra wraz z resztą nas uwolnili i kiedy uciekaliśmy natknęliśmy się na nich. Obu udało się nam załatwić. Lecz w bitwie poza statkiem przegrywaliśmy. Był tylko nasz Duch na cztery krążowniki. Nagle na pomoc przybyła nam... flota rebeliantów! Dzięki nim udało nam się. Kiedy weszliśmy na statek rebelii spotkaliśmy innych rebeliantów. I wtedy też spotkaliśmy Fulcrum którą oczywiście była Ahsoka.
- Ahsoka - powiedziałem 
- Filik- powiedziała Ahsoka. Podszedłem bliżej i przytuliła mnie. Reszta stała zdziwiona poza Ezrą. 
- T-to wy się znacie- spytała Hera 
- Tak, i to od dawna- powiedziałem 
- A tak z innej beczki skąd wiedzieliście że mamy kłopoty- spytała Sabine
- Od Choppera- powiedziała Ahsoka wskazując na droida- proponuje wam też żebyście dołączyli do nas, do rebelii
- Ja jestem za- powiedziałem i wszyscy się ze mną zgodzili. I tak zostaliśmy z flotą. Chciałem pójść z Ezrą i resztą ale Ahsoka zatrzymała mnie i Ezre. 
- Filik, Ezra poczekajcie musimy pogadać- powiedziała Ahsoka dość poważnym tonem
- A co się stało- spytałem
- Ostatnio miewam wizje. Nie są pod żadnym względem dobre. Widziałam dwie postacie. Pierwszą był... Anakin. Tyle że chwilę potem stał się Vader'em. A drugą... twoja siostra Nitrix u boku Vadera. Była ubrana podobnie do niego. Była jego uczennicą. Wygląda na to że to się stanie wkrótce...
- Ale co - spytał Ezra
- Wkrótce spotkasz swoją siostrę...- powiedziałem i od razu Ezra posmutniał.
Wiedziałem że będzie to dla niego trudne. Ale może to dobrze. Może to jemu uda się wyrwać Nirtix z Ciemnej Strony Mocy. Ale żeby mu się udało muszę go na to przygotować. Będzie gotowy i nie zawiedzie tak jak ja. Tylko jak sprawić by Vader razem z Nitrix z stanęli z nami twarzą w twarz. Wiem! Jutro jest Dzień Imperium. To zrobimy im przyjęcie z tej okazji. Z samego rana wzięliśmy za przygotowania do ataku. Wieczorem na platformie stali Vader i Nitrix. Zrobimy to co ostatnio. Skoro znowu prezentowane były nowe TIE to wysadzimy je jak ostatnio. Tak też zrobiliśmy. Tylko tym razem nie uciekałem. Tak jak Ezra. Stanęliśmy na przeciwko Vader'a i Nitrix.
- Ezra pamiętaj- powiedziałem do niego- ona Cię nie pamięta. Będzie skłonna Cię zabić.
- Jasne- powiedział Ezra - Niech moc będzie z tobą.
- Z tobą również- powiedziałem i zaatakowałem Vader'a...
~ Ezra
Filik właśnie walczył z Vader'em aj z moją siostrą która była gotowa mnie zabić. Myślałem tylko jak ją przekonać by porzuciła Ciemną Stronę i przeszła na naszą. Ale musiałem skupić się też na walce. Było trudno mi z nią walczyć. Po pierwsze to była moja siostra. A po drugie miała podwójny miecz.
- Nitrix to ja, Ezra - powiedziałem - twój brat. Wiem że...
- Kłamiesz- krzyknęła- mojego brata zabiła Rebelia. Tak samo rodziców.
- Nie. To Imperium nas rozdzieliło. Możesz nie pamiętać mnie ale ja za to Cię tak. Nitrix proszę przypomnij sobie...
- Ezra, nie wiem czemu Ci wieże. Ale mój mistrz więzi naszych rodziców w lochach. I mam być posłuszna inaczej on ich zabije. Więc muszę cię zabić...
- W takim razie rób co musisz- powiedziałem gasząc miecz. Ona wzięła zamach i ...