Napisałem kolejną wiadomość do Ivy. Niall poszedł na uczelnię, a ja siedziałem sam w jego pokoju. Jego współlokator wyjechał wczoraj na dwa dni,więc siedziałem tutaj sam. Jutro wróci,więc nie będzie tak źle. Tymczasem ten blondyn siedział praktycznie cały dzień na uczelni,a ja w jego pokoju. W końcu ogłupieje. Do tak jak ttlko tu przyjechałem moje myśli krążyły wokół jednej osoby. Podskoczyłem na łóżku,kiedy usłyszałem dźwięk wiadomości. Rzuciłem się w stronę telefonu i odblokowałem ekran.
Ivy: O co chodzi Harry?
J: Dziękuję że odpisałaś. Jestem teraz w Nowym Jorku :)
I: Oh...
J: Może...moglibyśmy się spotkać?
I: Nie wiem Harry. Minęło dużo czasu.
J: Wiem. Jedno spotkanie.
I: Nie teraz.
J: To może spróbowaliśmy jakoś odnowić kontakt?
I: Harry naprawdę nie wiem. Minęły trzy lata.
J: Nie nalegam na spotkanie. Tak jak kiedyś,wiadomości.
I: Tylko wiadomości?
J: Tylko wiadomości.
I: Okej. Zgadzam się Harry.
J: Naprawdę się cieszę Ivy :) Co u Ciebie?
CZYTASZ
Message Me H.S
Fiksi PenggemarDruga część Messenger H.S. Pierwszą część znajdziecie na profilu princess_niall. H.S: Naprawdę chciałbym to zrobić Ivy J: Nie mów do mnie Ivy. Poza tym nic Ci nie przeszkadza w zrobieniu tego H.S: Czyli się zgadzasz? J: Nic takiego nie powiedziałam
