Szpital |Lucy

590 57 5
                                    

| W szpitalu u Lucy|

Masz dwadzieścia siedem nieodebranych wiadomości.

ISAACWOLF: JESTEŚ ONLINE!

ISAACWOLF: Czytałaś moje poprzednie wiadomości?

ISAACWOLF: Co się stało?

ISAACWOLF: Minęły trzy dni Lucy!

FINDLUCY: Przepraszam, Isaac. Miałam mały wypadek w lesie. Jakiś idiota rozłożył dosłownie po całej okolicy pułapki na wilki czy tam kojoty. Wlazłam w jedną z nich.

FINDLUCY: Na szczęście nie wiele mi się stało, już mi operowali prawą nogę i jest lepiej, ale boli.

FINDLUCY: Martwiłeś się o nieznajomą?

ISAACWOLF: nie, nie wiem. Chyba?

FINDLUCY: miłe z Twojej strony, ale nie znasz mnie przecież.

ISAACWOLF: zmieńmy temat. Chce Cię znaleźć, muszę więc coś o tobie wiedzieć..

FINDLUCY: Pytaj więc, ale nie rób sobie nadziei, że Ci się uda, haha.

FINDLUCY: Jezu, nie mogę się śmiać, mam jakiś tik nerwowy i noga mi skacze.

ISAACWOLF: hahahahah

ISAACWOLF: przepraszam, chyba przy takich wypadkach, śmiech jest nie wskazany, co ?

FINDLUCY: Obrażam się na pięć sekund, masz czas na wymyślenie pytania.

FINDLUCY: 1...

FINDLUCY: 2...

FINDLUCY: 3...

FINDLUCY:4...

ISAACWOLF: Mam, już mam!

FINDLUCY: A ja mogę się jeszcze sekundę obrażać.

FINDLUCY: Dobra, już

ISAACWOLF: Masz zajęcia z trenerem Finstock'iem ?

FINDLUCY: Chyba jak każdy, ekonomię.

ISAACWOLF: Na której godzinie?

FINDLUCY: Nie uda Ci się to, Isaac.

ISAACWOLF: I tak mało bywam w szkole

FINDLUCY: nie wątpię, ale ja w niej bywam często.

ISAACWOLF: kolor Twoich oczu?

FINDLUCY: Czysta zieleń, bardzo jasna, a Twój?

ISAACWOLF: cóż, chyba niebieskie ale czasem wydają się inne.

FINDLUCY: inne?

ISAACWOLF: sama się przekonasz pewnie.

ISAACWOLF: kolor twoich włosów?

FINDLUCY: jasny brąz, lekko kręcone.

ISAACWOLF: lubię kręcone włosy, są ciekawsze niż te proste, haha

FINDLUCY: to było bardzo głębokie przemyślenie, hahaha

ISAACWOLF: kiedy wychodzisz? 

FINDLUCY: Za dwa dni

ISAACWOLF: gdybyś pozwalała mi dowiedzieć się kim jesteś, przyjechałbym po Ciebie. Chociaż, wiem że jesteś w szpitalu w Beacon Hills. Gdzie pracuje matka mojego kumpla, więc łatwo bym Cię znalazł. 

FINDLUCY wylogowała się

ISAACWOLF: masz stracha?


####################

Dziś dołączy zaraz nowy rozdział z udziałem STILES'A!

Writewithme.com ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz