Patrzyłam na nich jak idą i skręcają w lewo.I pomyśleć że byłam zazdrosna o to że oni coś planują prawdopodobnie dla mnie.Tylko jak oni mnie na takie przyjęcie zaproszą?
Chciałam już odlatywać gdy niespodziewanie ktoś złapał mnie w tali.
Adrien
Powiedziałem Alyi żeby sama wróciła do domu. Dziewczyna zgodziła się. Pożegnaliśmy się i ona poszła w kierunku swoje domu a ja w kierunku zamkniętej budki z lodami .Przeszedłem przemianę po czym poszedłem zaskoczyć moją Lady. Podeszłemu cicho od tylu, złapałem ja w tali i przyciągnęła do siebie. Odwróciła się i wyszczerzyła te swoje piękne fiołkowe oczy.
- Witaj my Lady - powiedziałem przybliżając się do niej, a ona się odsunęła.
-Czego chcesz Czarny Kocie?- zapytała przewracając oczami.
- Zauważyłem cię, więc przyszedłem -powiedziałem zbliżając się do niej , ona o dziwo już się nie oddalała- może cię odprowadzić do domu?
- Wtedy dowiesz się kim jestem- powiedział odpychając mnie. Rzuciła yo-yo na jakiś budynek i uciekła krzycząc pożegnanie. Korciło mnie żeby z nią pobiec, ale postanowiłem wrócić do domuMarinette
Szybko rzuciłam yo-yo i uciekłam żegnając się. Nie lubiłam przebywać w jego towarzystwie, przez te jego podrywu. Wygląda mi on na flirciarza co do każdej ładnej dziewczyny zarywa. Wskoczyłam do pokoju przez okno.
- Od kropkuj- krzyknęłam i już nie byłam bohaterką tylko zwykłą, nieśmiałą dziewczyną.Po krótkim prysznicu położyłam się z zaczęłam rozmawiać z moją kwami o sytuacji z rana.
- Tikki, co chciałaś mi rano powiedzieć ?
- Nie ważne- odpowiedziała zawiedziona, machając swoją łapka i siadając na poduszce obok mnie.
- Dobra ja nie nalegam- wstałam i przebrałam się w piżamę. Tikki już spała więc też postanowiłam się położyć . Byłam wykończona dzisiejszym dniem, ale wiem jedno muszę jutro porozmawiać z Alyą o Adrienie.Adrien
Wróciłem do domu , wskoczyłem do pokoju przez otwarte okno i wtedy moje Miracoulous się wyczerpało. Plagg wyleciał bardzo szybko z pierścienia i położył się na swoim posłaniu
- Gdzie mój serek- zaczął rozpaczliwie krzyczeć .
-Poczekaj ,już idę na dół - mówiąc to otworzyłem drzwi i z niechęcią zszedłem po schodach. Bałem się że spotkam ojca ,ale zamiast tego spotkałem Nathalie. To co zobaczyłem mnie zszokowało .
CZYTASZ
Biedronka I Czarny Kot.Dwie Różne Twarze
FantasyDwójka nastolatków... Przyjaciele w szkole... Poza nią super bohaterowie... Dowiedzą się kim są w prawdziwym życiu? Każdy z nich ma problemy w rodzinie . Są bardzo do siebie podobni ,ale o tym nie wiedzą... Czy odkryją jak do siebie pasują? Przeczy...