Poznanie prawdy

328 19 3
                                    

  Znów zerknęłam na zdjęcie
- Przykro mi Adrien ale to już koniec...mówiąc to rzuciłam zdjęcia na ziemi i uciekłam zalana łzami. Tak samo jak Czarny kot , który mi wyznał miłość .
Adrien
Nino
Patrzył się na mnie
- Stary ... Ty jesteś czarnym kotem?!  

Adrien
- Nino ja...-nie wiedziałem co powiedzieć,kompletnie mnie zatkało.

-Adrien, jesteśmy przyjaciółmi tak?Mów mi prawdę-powiedział chłopak patrzą się na mnie trochę surowo ,ale widziałem że był zaskoczony.

- Dobra jestem Czarnym Kotem ,ale nie możesz tego nikomu wygadać!-powiedziałem i wstałem z zimnych kafelek. 
- Ja bym mu nie ufał- powiedział Plagg jedząc camembert i patrzą się to na mnie, to na Nino.
- Plagg, zamknij się - powiedziałem chowając go do torby.
- A to co to? !- zapytał chłopak trochę przerażony.
- To moje kwami, dzięki niemu mogę się przemieniać i mam moce . A ten pierścień - pokazałem wskazując palcem- to moje Miraculum.  
- Wow-powiedział tylko tyle.
- Ale nie możesz nikomu tego powiedzieć , a szczególnie Aly !
- Dobrze , a wiesz kim jest Biedronka? - zapytał bardziej zainteresowany.
- Niestety nie- odpowiedziałam ze smutkiem ,patrząc na swoje trampki.
Biedronka/ Marinette
Biegłam do domu płacząc. Krótki odcinek a zainteresowanie było ogromne. Wbiegłam do piekarni nie zwracając uwagę na rodziców i weszłam do swojego pokoju. Rzuciła sie na łóżko i zaczęłam myśleć.

Chłopak który mi się podoba-nie mogę się z nim zadawać, bo Chloe mi grozi.Do tego podobam się Czarnemu Kotu, a on mi nie!Zraniłam go i chociaż próbowałam się do niego przekonywać to nie mogę. Adrien...

Tikki siedziała na moim ramieniu i coś mi mówiła do ucha ,ale nie słuchałam .
Zerwałam się z łóżka i podbiegłam do biurka. Zerwałam wszystkie plakaty Adriena.
Ciągle płakałam, przez to jak miłość może nas zaślepić. Tak długo odrzucałam Czarnego Kota...no myślałam ze Adrien jest tym jedynym...A tu się okazało ze źle myślałam,chociaż?

Nie wiem!Co ja mam zrobić?!

Chciałam skasować tapetę z komputera ,ale nie dalm rady. Ja go kocham, ale czarny kot.
- Marinette uspokój się- powiedział Tikki podlatując do mnie. 
-Ale ja , ja nie potrafię-powiedziałam łkając.
- Musisz to wszystko wyjaśnić z Czarnym Kotem
- Wiem ale...ja nie potrafię na niego spojrzeć...w te jego zielone oczy a Adrien też ma zielone.
- Marinette zastanów się co łączy czarnego kota i Adriena.-powiedziała Tikki.
-Mama takie same zielone oczy  i taki sam...
- Głos - odpowiedziała Tikki ,bo się zacięłam w połowie zdania.
- Adrien to Czarny Kot! Tikki nie wierzę- mówiąc to skakałam i płakałam że szczęścia
- Musisz z nim porozmawiać-powiedziała niepewnie Kwami- Nie jesteś pewna. Jeżeli jutro...- zaczęła Tikki ,ale ja jej przerwałam.
- Jak jutro będzie akume, będzie Czarny Kot. Wtedy porozmawiamy.
- Miałam inny pomysł, ale dobrze.-dopowiedziała niepewnie Tikki.
Nagle ktoś otworzył klapę w podłodze.
To była Alya...
- Marinette zobacz,co to?- mówiąc  pokazała palcem na Tikki.
Spojrzałam na Alye , potem na stworzonko.

Co ja powiem?!

Już wiem!

- To moja zabawka, na pilot- mówiąc to załapałam Tikki w ręce i wzięłam kontroler od gier komputerowych i jej pokazałam.
-Aha, dobra patrz na to- powiedziała i weszła do mojego pokoju .Odpaliła mi filmik jak Czarny Kot wyznaje mi ,znaczy Biedronce miłość. A potem ucieka ...potem są te całe" Niezwykła biedronka " i Biedronka , podnosi zdjęcia Adriena i płacze  nad nim.
- Super, prawda! Nadaje się na bloga tylko nie rozumiem jednego, czemu ona płakała?
- Pewnie sobie uświadomiła że kocha Czarnego Kota- powiedziałam to i łza poleciał mi na ekran . Szybko ja wytarłam by Alya nie zauważyła
- Możliwe, ale widać że Czarny Kot od dawna ją kocha, widziałaś ile razy próbował filtrować ,a ona to odrzuciła. Ciekawe czy kogoś ma?-mówiąc to zabrała telefon i zablokowała go guzikiem.
- Nie , jest singiel-ką.
- A ty skąd to wiesz?-zapytała podejrzliwie.
- Przecież ją znam,pamiętasz?-powiedziałam zerkając na Alyie.
- A weź jej przypomnij żeby ze mną wywiad zrobiła. Plose!
- Dobrze ale teraz muszę...- przerwał mi
- Czemu mi masz zdjęci Adriena na ścianach?- zapytała zdziwiona patrząc na pustą ścianę nad biurkiem.
- Jak nie mogę z nim gadać to po co się wokół niego kręcić?Dobra nie ważne, idź już.Są chyba jeszcze lekcje...Prawda?-powiedziałam i wstałam pokazując na klapę w podłodze.
- Tak masz racje.Powiem nauczycielom że jesteś zwolniona.-i wyszła
Położyłam się na łóżko, patrzyłam w sufit i myślałam aż w końcu zasnęłam.
Adrien
Wyszedłem z łazienki, wymijając przy tym Nino.

To jest głupie bo kocham Biedronkę ,a nawet nie wiem kim jest...to jest chore.
O widzę Chloe, idę do niej!
- Chloe!!- krzyczę wściekły i podbiegam do niej.
- O Adrien . Skarbie hej- chciała mnie przytulić , a ja się odsunąłem przez co ona upadła.
- Musimy porozmawiać, poważnie - powiedziałem patrząc jak próbuje  podnieść  się z ziemi.





Biedronka I Czarny Kot.Dwie Różne TwarzeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz