Daj mi spać!

854 59 1
                                    

- Cassi nie chce mi się . Starałam się od godziny wytłumaczyć jej że nie chce mi się wychodzić z domu, ale do niej jak do ściany. -Daj mi spać!.Dodałam.

- No Is rusz dupsko . Chce iść do kina. Powtórzyła po raz setny.

- Idź sama ja sie, nie ruszam. Przykryłam się kołdrą i położyłam na głowe poduszkę.

- Niech ci będzie , ale jutro ze mną idziesz. Żuciła we mnie klapkiem i jak sądze wyczekiwała na odpowiedź .

- Zobaczymy , a teraz daj mi spać!!

Cassi wyszła z pokoju , a ja pogrążyła się w głęboki sen.

* - Uciekaj!! Isabel uciekaj!! Usłyszałam głos z głębi lasu , a potem wyskoczył mężczyzna który zaczą mnie gonić... Las był mroczny , a mgła która go otaczała była tak gęsta że nei było przez nią nic widać. Biegłam na oślep przed siebie , mój oddech był coraz szybszy , a człowiek który mnie gonił .. Zniknął... Otaczała mnie cisza , która była niepokojąca ... Mgła powoli opadała , wysokie i ciemne drzewa ruszały się pod wpływem wiatru. Usłyszałam kroki, lecz nikogi , ani niczego nie widziałam. Na moim karku poczułam czyjś oddech , odwróciłam się, a tam stał mężczyzna z nożem w ręce.... *

Obudziłam się z krzykiem i z łzami w oczach. To był straszny sen , nie mogłam się otrząsnąć . Bałam się spojrzeć przed siebie.

- Isabel co się dzieje ?! Wpadł zaspany Nick do mojego pokoju.

- Miałam koszmar . Powiedziałam ocierając łzy i podnosząc ręce żeby przytulić Nicka.

- Pamiętaj że to tylko sen . Pocieszał mnie powoli się kołysząc nadal trzymając mnie w ramionach.

***

Od 2h siedze z Fabianem w moim pokoju i ogladamy film. Mam wyrzuty sumienia że tak na niego naskakuje . Po prostu nie chce go stracić , nie dała bym sobie rady.

- Kocham cię . Popatrzyłam na niego.

- Ja ciebie też Is . Pocałował mnie .

- Nie zostawisz mnie prawda? Wtuliłam się w niego i rozkoszowałam zapachem jego perfóm .

- Nie zostawie. Przytulił mnie mocno i wrócilismy do oglądania filmu.

Tak strasznie go kocham ... Tak nie chce żeby odszedł ... To jest mój Anioł stróż. Boje się że on nie zrezygnuje z wojska i mnie zostawi.. Naprawde nie dała bym rady bez niego , on jest całym moim światem.

Cassi: Sorry że przerywam ci film , ale jesteś moją przyjaciółką , a ja mam problem ... :(

Ja: Co się stało ?

Cassi: Pokłóciłam się pierwszy raz z Lucasem :'(

Ja: O co ?

Cassi: Jego matka mnie nie lubi i wg. Na tym obiedzie wściekłam się i wyszłam nikt nie będzie mi mówił że nie jestem dość dobra dla Lucasa :(

Ja: Czekaj, czekaj. Pokłóciliście się o matke Lucasa?

Cassi: Lucas kazał sie tym nie przejmować , jemu to zwisa , a mnie zabolały słowa jego matki ....

Ja: Cassi kochanie .. Spotkajcie się i to najlepiej zaraz. Nie kłóćcie się przez jego matke ... Jesteście świetną parą :)

Cassi: Masz racje . Dziękuje :)  

Żołnierz też ma uczucia Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz