Rozdział 31

590 31 6
                                    

*Kilka tygodni później*
Leżałam w salonie i oglądałam telewizję gdy nagle rozległ się dzwonek do drzwi. Nie spodziewałam się nikogo więc pozwoliłam Paulinie otworzyć. Po kilku minutach usłyszałam ciche rozmowy z korytarza i kroki w moją stronę.
-Ola, to do ciebie.-Powiedziała z wielkim uśmiechem Paulina a za nią stanął Janek z wielkim bukietem kwiatów.
-Co ty tu robisz?-Zapytałam nie ukrywając zdenerwowania i wstałam z kanapy.
-Chciałem z tobą porozmawiać.- Odparł i podał mi kwiaty.
-Paulina idź do siebie, a my chyba nie mamy o czym rozmawiać Janek.
Paula kiwnęła głową i poszła do swojego pokoju. Upewniłam się ,że zamknęła za sobą drzwi i zaprowadziłam Jaśka do kuchni.
-Siadaj.-Burknęłam i wskazałam na krzesło a sama oparłam się o blat.
Chłopak usiadł i zaczął bawić się końcem obrusa, widać że był zdenerwowany.
-Ola, bardzo przepraszam. Nie chciałem żeby tak wyszło, ja Cię dalej kocham. Nie mogłem pozwolić żebyś straciła resztę życia z kaleką, a gdy teraz już wiem ,że mogę chodzić to chce do ciebie wrócić.-Powiedział po chwili milczenia.
-Janek, ja kochałam Cię na dobre i złe. Nawet jakbyś został kaleką to dalej bym z tobą była ale teraz jestem z Kamilem i to co było między nami jest skończone. Rozumiesz?
-Czyli jesteś z tym idiotą?
-Nie mów tak o nim.
-On cię zrani.

-A ty mnie niby nie zraniłeś?
-Ale ja chcę naprawić swój błąd.
Janek gwałtownie wstał z krzesła i podszedł do mnie. Byliśmy na tyle blisko że czułam jego perfumy ,które kochałam.
-Odsuń się.-Wycedziłam przez zęby gdy zobaczyłam że coraz bardziej się przysuwa.
-Ola...-Zaczął jednak przerwał mu dźwięk dzwonka.
-Muszę otworzyć, poczekaj tu.-Powiedziałam i odsunęłam się od niego.
Podeszłam pomału do drzwi i nie patrząc kto stoi po drugiej stronie nacisnęłam na klamkę. Po chwili byłam już w objęciach Kamila,normalnie cieszyłabym się z jego przyjścia jednak to że był u mnie Janek nie wróżyło nic dobrego.
-Cześć słonko.-Przywitał się i pocałował mnie w usta.
-Hej. Chyba przyszłeś nie w porę.-Za sobą usłyszałam głos Janka ,który widocznie usłyszał Kamila i postanowił wpakować się w kłopoty.
-Mogę wiedzieć co on tu kurwa robi?-Powiedział Kamil i momentalnie znalazł się przy Jaśku.
-Jak to co, przyszedłem odwiedzić moją koleżankę.
-Nie masz prawa się z nią widywać.
-A kto mi tego zabroni?
Zanim zdążyłam zareagować Kamil wymierzył cios w szczękę Janka.
-Kamil!-Krzyknęłam aby powstrzymać kolejne uderzenie.
-Ola nie chce żebyś widywała się z tym szmaciarzem.-Powiedział chłopak i wyszedł z domu trzaskając drzwiami.
Podeszłam do Jaśka i popatrzyłam na jego rany. Po moich policzkach zaczęły spływać pojedyncze łzy.
-Ola, przepraszam.
-Wyjdź stąd natychmiast.
-Przepraszam.-Powiedział ściszonym głosem Janek i wyszedł.
Skierowałam się w stronę salonu gdzie dalej leciał program telewizyjny który przedtem oglądałam i usiadłam na kanapie. Sięgnęłam po telefon i napisałam wiadomość do Julki.
Nie chciałam teraz siedzieć w domu, musiałam z kimś porozmawiać. Po kilku minutach przyszła odpowiedź. Wstałam, wyłączyłam telewizor i poszłam ubrać buty.
-Paulina wychodzę!-Krzyknęłam i otworzyłam drzwi żeby jak najszybciej być na świeżym powietrzu.
Z Julią miałam spotkać się za 15 minut w pobliskim parku więc poszłam pomału w tamtym kierunku, po drodze kupując wodę i czekoladę.
Gdy przyszłam na miejsce dziewczyna siedziała już przy fontannie wpatrzona w telefon.
-Siemka!-Krzyknęłam i przytuliłam Julę ,która to odwzajemniła.
-Cześć!-Odparła gdy uwolniła się z mojego uścisku.
-Muszę z tobą pogadać.
-Chyba nawet wiem o czym. Cała grupa Janka huczy tylko o tym ,że z tobą zerwał. Stracił przez to kilkaset fanów.
-No tak. Zerwał ze mną.
-Dlaczego?
-To długa historia ale najgorsze jest to ,że kochałam się z Kamilem dzień po zerwaniu.
-Co?!
-Wiem, jestem okropna a do tego wczoraj był u mnie Janek i Kamil.
Opowiedziałam Julii wszystko co wydarzyło się od naszej ostatniej rozmowy oraz wysłuchałam jej problemów. Uwielbiam z nią rozmawiać.
O 20 wróciłam do domu i od razu położyłam się do spania, nie miałam już na nic siły.



Dlaczego To On? #jdyoutubeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz