"Czuje jak zimna woda delikatnie faluje pod moimi plecami. Ciarki gwałtownie przechodzą przez całe ciało.Próbuje podnieść rękę i spojrzeć na nią. Jest Ciężka...jest zdecydowanie za ciężka. Zbieram całe swoje siły i powoli unosze ją do góry. Na wewnętrznej stronie rozciąga sie szeroka szrama na której co chwile błyska srebrna linia. Mruże oczy aby sie jej przyjrzeć, jednak gdy tylko próbuje dłużej ją zobaczyć natychmiast znika i pojawia sie promieniujący ból. Nagle coś jakby przyciągnęło rękę z powrotem do tafli lodowatej wody. Próbuje ją znów podnieść ale ciało odmawia posłuszeństwa.
Pstryk.
Światło zgasło. Zapadła grobowa cisza.
Pstryk.
Kilka sekund później znów jest jasno. Tym razem stoje...stoje na tej samej tafli. Tajemnicze siły manipulują moim ciałem. Kreci mi sie w głowie. Nagle słyszę głośny krzyk a raczej pisk. Potworny przerażający pisk dobiegający daleko z tyłu. Powoli odwracam głowę a za nią resztę ciała. Czarna postać w kapturze stoi tuż przy mojej twarzy. Serce zaczyna bić mocniej... bije jak oszalałe. Silny powiew wiatru zdmuchuje kaptur i moim oczom ukazuje sie zmasakrowana twarz. Oczy są całe czarne, brwi zmarszczone i usta spięte w złowrogim uśmiechu. Adrenalina uderza mi do głowy. Uciekac? Walczyć? Nie wiem co robić. Przez moją głowę przechodzi milion myśli na raz.
Postać powoli otwiera usta... paszcze ma pełną zaostrzonych długich zębów. Bierze wdech i wydaje potworny krzyk po czym zapada sie pod wodę. Strach sparaliżował mnie jeszcze bardziej. Coś w głowie kazało mi spojrzeć w dół. Pod wodą widze jakiś niewyraźny kształt... ręka! To jest ręka! Powoli wychodzi z wody, chwyta mnie za lewą kostkę i wciąga pod wodę. Już nic nie czuje. "Budzę sie zlana potem. Nerwowo rozglądam sie dookoła. Nie zauważam nic podejrzanego.
Uspokaja mnie widok śpiącej Mel. W duchu ciesze się, że to był tylko cholerny sen... sen, który musi coś znaczyć.
CZYTASZ
Wojna Mitów
FantasyMrok ogarnia twój kraj, przyjaciel okazuje się być wrogiem, siły ciemności biorą górę.. bestie wychodzą na światło dzienne. Moc kontra moc. Wciągniesz się?