Pov Sam
Obudziłam się w jakimś ciemnym pokoju. Moje nadgarstki i nogi przywiązane były do masywnego krzesła. W tym momencie towarzyszył mi tylko strach i okropny ból głowy.
''Co tu się wyrabia!? Czy to jakaś ich próba? Czy taki jest mój koniec? Oby nie...'' -pomyślałam, po czym usłyszałam kroki
Po chwili drzwi od mojej 'celi' otworzyły się, a ja ujrzałam postać bardzo podobną do Slenderman'a, tylko że akurat ta wyglądała jak jego damska wersja.
Na głowie zamiast włosów miała czarne, długie macki, które 'spięte' były w wysoki kucyk. Podobnie jak Slenderman nie posiadała twarzy. Ubrana była w czarny garnitur.
~Widzę, że się wreszcie Obudziłaś Sam~ -Usłyszałam głos w głowie. Może to dziwne, ale byl on bardzo przyjemny dla ucha
Można wywnioskować, że głosem zwabia swoje ofiary...
-Kim jesteś i czego ode mnie chcesz? -zapytałam
~Hymm zastanówmy się... Jesteś córką Slendera, a on jest moim największym wrogiem. Ja chcę się tylko na nim zemścić... chyba wiesz w jaki sposób?~
-Za co chcesz się zemścić?
~To bardzo długa historia... nie chcesz jej słuchać.~
-Wiesz... ja mam dużo czasu i tak umrę...
-W takim razie opowiem Ci...
Dawno, dawno temu, gdzieś daleko za lasami, za górami żyła sobie zwykła dziewczynka, która cieszyła się życiem jak nikt inny na tej zakichanej planecie. Na imię miała Agnes. Bardzo kochała swoich rodziców, była najlepszą córką na świecie. Oprócz tego miała wiele talentów, a jej głos był słodki niczym milion cukierków i przyjemny dla ucha jak śpiew słowkia.
Pewnej nocy kiedy Agnes spała w swoim łóżku, usłyszała dźwięk otwierających się drzwi, bała się jak jeszcze nigdy.
Nagle coś ją podkusiło, aby spojrzeć w oczy tego włamywacza. Jego twarz była ostatnim co zobaczyła...
Dziewczynka obudziła się na leśnej polanie, lecz nie była już sobą... Jej ręce stały się niewyobrażalnie długie, podobnie jak nogi. Nie była już człowiekiem...
Zszokowana z trudem doczołgała się do pobliskiego strumyku z zamiarem przejrzenia się w nim. Kiedy to zrobiła zamarła... Nie posiadała twarzy a jej włosy zmieniły się w czarne jak smoła macki... Co dziwne Ubrana była w czarny garnitur...
Chciała coś powiedzieć, lecz nie mogła. Słyszała swój głos tylko w głowie... Nagle usłyszała inny głos. Obróciła się i ujrzała dziwną istotę podobną do niej samej... to był Slenderman...
Istota ta poinformowała Agnes, o tym że obserwowała ją już od jakiegoś czasu. On chciał, aby ona umarła i stała się jego następcą w późniejszym czasie... Dziewczyna poczuła w sobie gniew, oraz chęć zabicia swego 'stwórcy'
Niestety Slenderman okazał się być silniejszy. Przegrała tę walkę. Przysięgła, że się zemści...
Teraz zwabia ludzi i zabija...
----Wow... powiem Ci, że ta historia jest mega... A Agnes to ty prawda?
~Nie... teraz nazywam się Jinx~
-Chcesz mnie zabić bo masz na pieńku ze Slenderem?? Co Ci to da? -popatrzyłam na nią pytającym wzrokiem
~Jesteś jego pierworodną córką. Oznacza to, że niedługo zostałabyś jego następcą, a on mógłby w końcu odejść i zaznać spokoju... Mógłby...~
-Wszystkie Creepypasty pewnie już mnie szukają i... -Zamknęła mi usta jedną ze swoich macek
~Nie, nie, nie... nikt Cię nie szuka. Wszyscy dzięki mnie śpią jak małe aniołki. Oni śpią przez parę godzin, a ty zaśniesz juz na wieki... Jakieś ostatnie słowo?~
-Jeb się suk...
Pov Jinx
Dziewczyna nie zdążyła dokończyć, gdyż wbiłam jedną ze swoich macek w jej głowę... Zemsta zostala dokonana...
Pov Slenderman
*Kilka godzin później*
Jinx... coś ty zrobiła... Sam nie żyje, a ja jestem skazany na wieczność...
~Do każdej Creepypasty, która znajduje się w Rezydencji. Chciałem was poinformować, że moja córka Sam... nie żyje. To sprawka Jinx... dokonała swej zemsty...~
Pov Toby!
Moja najlepsza przyjaciółka nie żyje ja... ja jestem w szoku... i trochę też w panice. Co będzie z Masky'm! ? Przecież Chłop jest załamany jak 150, ale nie martwcie się ja go kiedyś jeszcze swatam... Idę płakać!!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hallo allo!! Tak oto kończy się ta zacna książka... nie zabijajcie za takie zakończenie plis XDD
POPROSZĘ DUŻO KOMENTARZY!!! i możecie już na koniec tez dać gwiazdkę ☆ ^^ będę się cieszyć...
No to, to już koniec... zapraszam do innych moich książek :) Bajoooo!! 😘😘😘😘Fajnie, że czytaliście i byliście do końca :D
A i znicz dla Sam 😢 [*]
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
CZYTASZ
☆Creepypasta☆ |ZAKOŃCZONE|
FanfictionZ góry chciałam was przeprosić za tę książkę, gdyż znajduje się w niej wiele błędów językowych i gramatycznych. Pisałam ją dobre 4 lata temu i byłam totalną 'nogą' w pisaniu. Przepraszam... ja nawet boję się jej czytać. Ps nie poprawię książki, gdy...