Wszystko zaczęło dziać się tak szybko. Lekarze wbiegli i zaczęli ją ratować. Ja stałem jak kołek. Nie mogłem się ruszyć. Nawet nie wiem kiedy łzy opuściły moje oczy. Louis przyszedł do mnie i mnie stąd wyprowadził.
Spojrzałem po wszystkich. Byli tu jej przyjaciele, rodzina, Alex i jej dzieci. Kochane perełki. Oczka w jej głowie.
A ja? Ja nic nie zrobiłem. Straciłem ją.... My ją straciliśmy.... na zawsze.....Serioooo????? :(((
CZYTASZ
Always with you [N.H.]
FanfictionRebecca, która 7 lat temu miała przy sobie kogoś kogo naprawdę kochała teraz ułożyła sobie życie na nowo. Jednak dalej z przyjaciółkami kontaktują się z dawnymi znajomymi. Czy Reb poradzi sobie ze swoimi problemami? Czy zdąży powiedzieć mu co do nie...