Rozdział 14

2.2K 188 36
                                    

- Proszę. - Powiedziałam cicho, po czym podeszłam do komody, wzięłam klucz  i otworzyłam drzwi. 

- Mam nowinę! - Powiedział tak uradowany, że skakał ze szczęścia. Przez ten wyczyn, kilka kosmyków włosów zakryło jego złote oczy, przez chwilę imitujące światło. 

- ZNOWU! - Bonnie zrobił z buta wjeżdżam.

- Bonnie, czemu się ZNOWU wpierdalasz, gdy ja chcę coś powiedzieć Alex?

- Mamy nowego animatrona. 

- CO?! - Wykrzyknęliśmy razem z lisem. 

- Purple guy powinien w końcu zapłacić za swoje czyny. - Powiedział z powagą fioletowowłosy.  po czym zaprowadził nas do pokoju Chica'i. 

- No to kogo my mamy tym razem. - Powiedział zaciekawiony Golden. 

- Nowego Boniacza. - Dziewczyna dała nam większą widoczność na  chłopaka. Nie mogłam uwierzyć.

-ALEX! - Krzyknął mój kuzyn, po czym bardzo mocno mnie przytulił. Spojrzałam na Goldena. Jego twarz była cała czerwona ze złości,  a dłonie miał zaciśnięte w pięści. Gdyby to była bajka Disney'a, brakowałoby mu tylko pary wydobywającej się z nosa. 

- W-wy się znacie? - Powiedział z udawanym spokojem.

- Tak.. - Policzki Golda zaczęły jeszcze bardziej się rumienić.- To mój kuzyn. - Gdy usłyszał ostatnie słowo, uspokoił się. 

- Yuki, miło mi! - Powiedział odklejając się ode mnie i podając każdemu rękę.  - Chica, a gdzie ten najnowszy animatronik... jak ona miała... Goldia? - Zapytał.

-Nie wiem.. Pewnie w swoim pokoju. Chodźmy do niej.  - Po tych słowach zaczęliśmy kierować się do jej pokoju. 

-Ej.. - Usłyszałam głos mojego towarzysza.  - Chodź, pewnie nie chcesz się z nią spotkać.  - Powiedział cicho. Zboczyliśmy od grupy i skierowaliśmy do mojego pokoju.

-Time skip-

- Jak mówiłem, mam nowinę, a raczej pomysł jak pokazać wszystkim, jaka blondynka jest na prawdę.  - Powiedział rudy, gdy byliśmy w pomieszczeniu. 

- Jaki?- Zapytałam, siadając na środku łóżka o turecku. 

- Przypomniało mi się, że na górze mamy radiowęzeł. Spróbujemy ją jakoś wkurzyć i..

- I wszyscy usłyszą, kto to jest. - Zaczęłam rozumieć.

- No.. Nie wszyscy, tylko animatrony.

- To  kiedy jest najlepsza okazja?

- Za tydzień, wtedy jest najbliższe przyjęcie urodzinowe. - Powiedział podchodząc do drzwi. - Do zobaczenia. - Powiedział, wychodząc z pokoju.

✔ |FNaF ff| - I Love You,  Golden Freddy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz